Pojęcie „dawstwa jaj” nie jest dziś nikimnie szokujące. Technologie reprodukcyjne umożliwiają prawie każdej kobiecie zostać matką, nawet przy strasznej diagnozie „niepłodności”. Przewodnikiem po świecie macierzyństwa jest dawczyni, a raczej dawczyni komórek jajowych.
Nie każdy może zostać dawcą jajeczekKobieta. Oprócz normalnego wyglądu liczy się również wiek (nie młodszy niż 20 lat i nie starszy niż 30 lub 35 lat). Preferowane są kobiety, które już mają dzieci. Bardzo ważne jest, aby plany przyszłego dawcy nie uwzględniały chęci urodzenia kolejnego dziecka, ponieważ proces oddzielania komórki jajowej może prowadzić do uszkodzenia jajnika, a nawet bezpłodności. Na ogół takie przypadki stanowią wyjątek, ale takie skutki również należy przewidzieć. Zwykle kobieta będąca dawczynią praktycznie nie ryzykuje swoim zdrowiem. Zabieg jest prosty, wykonywany w znieczuleniu żylnym (ogólnym).
Ale przed oddaniem dawczyni komórek jajowych przechodzi badanie, w tym:
Dojrzałe jaja usuwa się cienką wydrążoną igłą przez otrzewną lub przez pochwę (znieczulenie ogólne). Po 3 godzinach dawca może już opuścić klinikę.
Jajo zostaje zapłodnione, a zarodek bezboleśnie przeniesiony do macicy pacjentki. Jednak zarodek nie zawsze zapuszcza korzenie od pierwszego razu, dlatego możliwe jest, że taka procedura będzie musiała zostać powtórzona.
A co z zagrożeniami dla zdrowia?Oczywiście w pewnym stopniu zagrożona jest zarówno pacjentka, jak i dawczyni komórek jajowych. Ryzyko związane jest ze stymulacją jajników. Pęknięcie jajników może wystąpić nawet przy nadmiernej stymulacji. Nie można wykluczyć uszkodzenia podczas pobierania oocytów. Mogą wystąpić powikłania po niepiśmiennej terapii hormonalnej. Dlatego musisz kontaktować się tylko z klinikami o nienagannej reputacji. W większości tych klinik obie strony są ubezpieczone od takich problemów.