Wśród krajów europejskich dominuje boks zawodowyopracowany w Niemczech. Niemieckie kluby bokserskie nieustannie rekrutują do swoich szeregów najbardziej utalentowanych i obiecujących zawodników z całego starego świata. Jednym z nich jest utalentowany średniak Robert Stieglitz, bokser z Magdeburga. Jego nazwisko nie jest dobrze znane za granicą, praktycznie nie walczy na amerykańskich ringach, ale ma dobre notowania w prestiżowych organizacjach bokserskich.
Robert Stieglitz urodził się w Yeisk, wRegion Krasnodar. Wtedy jeszcze nazywał się Siergiej, pseudonim Robert przyjmie później po przeprowadzce do Niemiec, aby nie wyróżniać się wśród rodzimych Niemców. Rodzice chłopca opuścili na jakiś czas terytorium Krasnodaru i przenieśli się do pracy w regionie Kemerowo.
W tym czasie Siergiej został umieszczony w szkole sportowej. Od szóstego roku życia grał w piłkę nożną, następnie z powodzeniem zajął się zapaśnictwem w stylu grecko-rzymskim, ale w wieku dziesięciu lat wrócił z rodzicami do Yeisk.
W małym miasteczku nie było sekcji zapaśniczejRobert Stieglitz zajął się karate. Następnie, za radą znajomych, postanowił spróbować swoich sił w boksie i odniósł wielki sukces. Trener Młodzieżowej Szkoły Sportowej, do której uczęszczał, ciepło wspomina pracowitego małego Niemca, niestrudzenie trenującego na treningach.
W końcu obiecujący wojownik został zauważony w swojej historycznej ojczyźnie, a słynny klub Universum zaproponował mu kontrakt.
Zadebiutował na profesjonalnej arenie StieglitzRobert w 2001 roku. Młody bokser był stopniowo doprowadzany do walk z poważnymi rywalami. Rok później miał okazję sięgnąć po swój pierwszy tytuł. Nie czekał długo i pokonał Białorusina Siergieja Karaniewicza, stając się młodzieżowym mistrzem świata w wadze półciężkiej.
Po pewnym czasie Robert Stieglitz przeszedł do drugiej kategorii środkowej, aby mieć większą przewagę w sile ciosów nad przeciwnikami.
W 2004 roku udało mu się potwierdzić tytułmłodzieżowa mistrzyni świata w tej dywizji. Kilka lat później Robert Stieglitz miał szansę na pas seniora IBF. Aby to zrobić, musiał pokonać Alejandro Berrio, którego pokonał już w 2005 roku. Jednak w powtarzającej się konfrontacji wszystko nie poszło tak gładko. Już w trzeciej rundzie Robert Stieglitz dwukrotnie odwiedził parkiet, a wkrótce sędzia przerwał walkę, definiując nokaut techniczny.
W 2008 roku niemiecki bokser walczył w Stanach Zjednoczonych.
Jednak dostał silnego rywalaMeksykański bokser Librado Andrade. Praktycznie właściciel ringu, Meksykanin, całkowicie kontrolował inicjatywę w walce. W ósmej rundzie Andrade złapał Stieglitza w kontrataku i rzucił go na liny najsilniejszym prawym dośrodkowaniem. Robert próbował się bronić, ale Meksykanin zaczął go bezwzględnie wykańczać, wyrzucając haki i cięciwy z prędkością huraganu. Sędzia przerwał bicie i przyznał zwycięstwo Andrade.
Po powrocie do Europy stał się Robert Stieglitzstopniowo przywracają swoją reputację, wstrząśnięci porażkami. W zaciętej walce, pokonując niepokonanego Łukasza Vilaska, przystąpił do walki o tytuł mistrza świata według wersji WBO.
Silny Węgier Karol stał się rywalem NiemcaBalzhai, a walka miała się odbyć w rodzinnym mieście mistrza - Budapeszcie. Walka nie była łatwa, ale Stieglitzowi udało się ograć swojego przeciwnika i sięgnąć po swój pierwszy tytuł seniora.
Po tym zwycięstwie Robertowi udało się wydać czteryskuteczna obrona twojego pasa. Najpoważniejszym przeciwnikiem był inny etniczny Niemiec z byłego ZSRR - Eduard Gutknecht. Nie miał porażek w swoim atucie, był techniczny, szybki. Jednak Robert Stieglitz wykorzystał swoją siłę i obronił tytuł przeciwko swojemu koledze z drużyny z Universum.
Potem seria rozpoczęła się w karierze bokserakonfrontacje z Arturem Abrahamem. Ormianin z niemieckim paszportem zdobył tytuł mistrza świata od Stieglitz w 2012 roku. Rok później Robert poważnie przygotował się do rewanżu i pokonał swojego przeciwnika w czwartej rundzie.
Jednak niespokojny Arthur Abraham wciąż osiągnął swój cel i odzyskał pas w trzecim meczu tej konfrontacji.
Robert Stieglitz nadal walczy w Niemczech. Straciwszy pas, zdołał zdobyć mistrzostwo Europy pokonując francuskiego boksera Mehdiego Amara. Jest żonaty i ma syna Oskara.