Giovanni Lorenzo Bernini (1598 - 1680), twórcaBarokowy styl rzeźby był człowiekiem o wielu obliczach. Tworzył dzieła architektoniczne (kościoły, kaplice, budynki świeckie), pisał, wystawiał sztuki i grał je, malował w olejach, tworzył przedmioty dekoracyjne i użytkowe (powozy, lampy, lustra), umiejętnie łączył architekturę i rzeźbę podczas budowy fontann i nagrobków wśród których główne miejsce zajmuje Ekstaza św. Teresy. Bernini stworzył czyste i zmysłowe dzieło teatralne.
Giovanni Lorenzo Bernini urodził się wNeapol w rodzinie rzeźbiarza. Kiedy miał 10 lat, rodzina przeprowadziła się do Rzymu. A od 17 roku życia wykonuje już prace niestandardowe: nagrobki, popiersia portretowe.
Pod naciskiem swojego patrona papieża Urbana VIIIpan poślubia biedną, ale piękną dziewczynę, która urodziła mu 11 dzieci. Jego talent staje się znany w całej Europie. Osoby koronowane i kardynałowie zwracają się do niego z prośbą o wyrzeźbienie ich ceremonialnych portretów. Na polecenie duszy wykonuje portret swojej ukochanej Constance Buonarelli. Rzeźba „Ekstaza św. Teresy” jest z nią w pewnym stopniu związana.
Trudno sobie teraz wyobrazić Rzym bez posągów stworzonych przez Berniniego na mostku Zamku Świętego Anioła.
Teraz trudno wyobrazić sobie Rzym bez fontann Berniniego. Jedną z najbardziej monumentalnych jest Fontanna Czterech Rzek.
Oprócz takich pomników można również zobaczyć dzieło mistrza, które w całości ma charakter osobisty.
To jedno z arcydzieł rzeźby barokowej (1647-1651), wykonane dla kaplicy Santa Maria della Vittoria na zlecenie kardynała Federico Coronaro.
Prawdziwym dodatkowym światłem jest oknoniewidoczne dla widza. W ten sposób powstaje efekt żywej sceny. W bocznych ścianach ołtarza znajdują się członkowie rodziny Coronaro, jakby byli świadkami tego cudu. Jest Ekstaza Świętej Teresy Berniniego przedstawiające duchowe doświadczenie świętych i boskie wizje.
Wiadomo, że Teresa z Avila posiadała imistyczne przeżycia i wspaniały dar mowy. Zostawiła znaczną liczbę wiadomości pisemnych. Oto jak opisuje swoją wizję, którą uosabiał Bernini: „Kiedyś ukazał mi się anioł, piękny, niezmierzony. Widziałem w jego dłoni długą włócznię z ostrzem. Wydawało się, że kilka razy uderzyło mnie to w serce. Ból był tak prawdziwy, że jęknąłem. Ale żadna ziemska radość nie może dać takiej pełnej satysfakcji. "
Łącząc grupy architektoniczne i plastyczne,Bernini osiągnął dzieło kontrastów kolorów i światła. Teatralność dzieła łączy się z treścią religijną i robi na widzu bardzo silne wrażenie. Wydarzenie świętej ekstazy, bardzo osobiste, staje się domeną publiczną. Od trzystu lat magiczna atmosfera cudu dzieje się tu i teraz.