W 2016 rokuJennifer Lawrence, jedna z najbardziej utytułowanych aktorek naszych czasów, została nominowana do Oscara. W ten sposób krytycy odnotowali jej pracę w filmie „Radość”. Aktorzy Robert De Niro i Bradley Cooper z kolei stworzyli pannę Lawrence jako firmę na planie tej taśmy biograficznej. Co robi zdjęcie „Radość”? A jaka reakcja wywołała to na widowni?
Reżyserem słynnego projektu był David O. Russell. Brał także udział w pisaniu scenariusza do filmu „Radość”.
Aktorzy wybrani do głównych ról, być może,Nikt nie był zaskoczony: O. Russell zebrał już trzy gwiazdy Lawrence-De Niro-Cooper w dwóch swoich poprzednich filmach (jest to komedia My Boyfriend is Psycho i tragiczna komedia American Scam).
Jeśli chodzi o taśmę scenariuszową „Joy”, na początkurzut oka wydaje się, że jest napisany na podstawie prawdziwych wydarzeń, które miały miejsce w życiu amerykańskiej Joy Mangano Ale ci, którzy naprawdę znają historię odnoszącego sukcesy bizneswoman, znaleźli na zdjęciu wiele niezgodności z prawdziwą biografią Mangano.
Obraz „Radość” nie zrobił ani jednego „Oscara”. Ale Jennifer Lawrence zdołała spróbować nowej roli.
W filmie „Radość” aktorzy próbowali opowiedzieć widzowi historię kobiety, która przez wiele lat ukrywała swój pomysłowy prezent, ale w końcu wybuchł i przyniósł jej niesamowity sukces.
Radość pewnego dnia dochodzi do pewnego momentu, filiżancejej cierpliwość jest przepełniona. Postanawia wszystko zmienić. Samotna matka wielodzietna wymyśla szereg unikalnych przedmiotów, które są niezwykle przydatne w życiu codziennym. Tak więc Joy Mangano zostaje założycielką całej dynastii biznesowej i radykalnie zmienia jej przyszłe przeznaczenie.
Jennifer Lawrence stała się sławna dziękiMłodzieżowa seria Igrzysk śmierci. Po podpisaniu bardzo udanego kontraktu w 2012 roku Lawrence grał Katniss Everdeen przez cztery lata. Jednak ciągle pragnęła twórczych eksperymentów i nowych obrazów. Dlatego też nie omieszkała zagrać w bardzo kontrowersyjnej komedii „Mój chłopak jest wariatem”, grając dziewczynę cierpiącą na zaburzenia psychiczne. A potem Lawrence dostał główną rolę w dramacie biograficznym „Radość”.
Historia silnej kobiety, której udało się zbudowaćjej życie bez pomocy rodziny, bez pomocy wpływowych mężczyzn zainspirowało gwiazdę Hollywood do owocnej pracy. Spodziewano się nawet, że Lawrence otrzyma drugiego Oscara, ale Brie Larson wyprzedziła aktorkę podczas ceremonii w 2016 roku.
Robert de Niro rozpoczął karierę filmową w 1965 roku i od tamtej pory nie zwalnia tempa. Aktor ma w swoim arsenale dwa Oscary i mnóstwo udanych filmów.
Pomimo tego, że podczas swojej kariery de Niro byłokoło 100 razy nominowany do różnych prestiżowych nagród, pozostaje raczej bezpretensjonalnym wykonawcą: aktor łatwo zgadza się na role, które trudno nazwać głównymi. Film „Radość” nie był wyjątkiem.
Aktorzy Robert De Niro i Virginia Madsenpojawił się na ekranach w obrazie rodziców Joy. Główna bohaterka obrazu nie rozwijała relacji z bliskimi tak płynnie, jak by sobie tego życzyła. Ale w wywiadzie Jennifer Lawrence zauważyła, że gdyby nie trudności w rodzinie, Joy nie stałaby się tak silną kobietą.
Dramat biograficzny „Radość”, którego aktorzy i role wywołali ogromne kontrowersje wśród krytyków, stał się kolejnym projektem obiecującego hollywoodzkiego aktora Bradleya Coopera.
Cooper stał się naprawdę sławny po nakręceniu filmufantastyczny film akcji „Areas of Darkness”. To był pierwszy wspólny projekt z Robertem De Niro. Następnie performerzy spotkali się na planie trzykrotnie („Mój chłopak jest szalony”, „American scam”, „Joy”).
W filmie „Radość” Cooper dostał rolę reżyserasklep Home Shopping Network, z którym główny bohater zawarł umowę. Oczywiście z biegiem czasu relacje biznesowe między Neilem Walkerem i Joy stały się osobiste.
Film „Radość”, aktorzy, których role są szerokiezostały omówione po premierze, spośród wszystkich możliwych nagród, zdobył jedynie Złoty Glob (odebrała go Jennifer Lawrence). Lawrence, De Niro i Cooper to chyba jedyne znane nazwiska, które można zobaczyć w napisach końcowych filmu. Reszta wykonawców po prostu tworzy tło.
Na przykład Edgar Ramirez dostał rolę tego pierwszegoMąż Joy, pechowy piosenkarz Tony Miranna. Ramirez jest aktorem z Wenezueli, ale od czasu do czasu dostaje postacie w hollywoodzkich projektach („Domino”, „The Bourne Ultimatum”).
Rolę przyrodniej siostry Joy powierzono aktorce telewizyjnej Elizabeth Rohm. Elizabeth można również zobaczyć w serialach Law & Order i Stalker.
Reżyser David O. Russell woli pracować z tymi samymi aktorami. Trio de Niro - Cooper - Lawrence, który w swoich filmach kręcił trzykrotnie.
Joy Mangano to prawdziwa postać.Ta kobieta rzeczywiście przez długi czas była samotną matką o niskich dochodach, a potem udało jej się zbudować odnoszący sukcesy biznes. W momencie premiery filmu Joy opatentował ponad 100 wynalazków.
Mangano swoje pierwsze kroki w biznesie stawiała w 1990 roku, kiedy urodziła się Jennifer Lawrence.
Na planie Joy Lawrence i Cooper po raz czwarty zagrali kochanków. Wcześniej zagrali podobne role w 3 filmach.
W Stanach Zjednoczonych jest wiele witryn internetowych, które to umożliwiająobliczyć ocenę filmu na podstawie ocen wystawionych przez profesjonalnych krytyków. Zatem według tych standardów „Radości” nie można nazwać powszechnie uznanym arcydziełem: na Rotten Tomatoes odsetek pozytywnych recenzji wynosi tylko 60%, na innych stronach - nawet mniej.
Zasadniczo roszczenia nie dotyczą gryaktorów i do pracy jako reżyser. Ogólna opinia krytyków sprowadzała się do tego, że David O. Russell nie zdołał za pomocą obrazu wyrazić jakiegoś pełnego pomysłu. Jego praca jest raczej szkicem do filmu, który był wart więcej pracy.
Aktorzy i role w filmie „Radość” wywołały kontrowersyjne reakcje nie tylko krytyków. Widzowie też nie mogli zgodzić się co do wspólnej opinii i zdecydować, czy film im się podoba, czy nie.
Z jednej strony historia panny Mangano jest inspirująca.Z drugiej strony nie każdemu podoba się gra Lawrence'a: w szczególności publiczność narzeka na kamienną twarz aktorki, która praktycznie się nie zmienia. Praca reżyserska O. Russella również nie podobała się. Nawet zagorzali fani jego filmów dostrzegli oczywiste luki w fabule i nielogiczny rozwój wydarzeń. Dlatego nie ma tu jednego wniosku, lepiej sam obejrzeć film i zdecydować, czy zostawić go we własnej kolekcji, czy nie.