Kryminał „Blue Velvet” otrzymał 17nagrody na różnych międzynarodowych festiwalach filmowych, ale nawet dziś budzi w duszach purytanów pruderyjnych - oburzenie i prawy gniew.
Przyczyny takiego postrzegania filmów sązwroty akcji. Narracja obrazu rozpoczyna się od głównego bohatera, młodego mężczyzny, Jeffreya Beaumonta, który na pierwszy rzut oka wraca do rodzinnego, szanowanego i szlachetnego miasta Lumberton. Faktem jest, że jego ojciec trafia do szpitala po ostrym ataku niezrozumiałej choroby, a jak dotąd lekarze nie ustalili ostatecznej diagnozy. Chcąc odpocząć od ponurych myśli, bohater wyrusza na spacer po opuszczonych obrzeżach i nagle znajduje prawdziwe ludzkie ucho. Młody człowiek śpieszy, by poinformować miejscowego policjanta Williamsa o okropnym znalezisku i spotyka swoją córkę Sandy, która nie okazała ciekawości na temat jego przypadkowego odkrycia.
Молодые люди во время беседы выясняют, что, być może miejscowa piękność, piosenkarka kabaretowa Dorothy, której numer korony, piosenka „Blue Velvet”, doprowadza wszystkich okolicznych mężczyzn do szaleństwa z powodu tego incydentu. Jeffrey, prowadzony przez młodzieńczy maksymalizm, nie mógł oprzeć się pokusie przeprowadzenia niezależnego śledztwa i ujawnienia całego życia fatalnej kusicielki. Spotka więc drania Franka Bootha o sadomasochistycznych skłonnościach, doświadczy korupcyjnego wpływu okrutnej pasji do Doroty, obrazi Sandy w nim zakochaną.
Szacunek dla Maestro Alfreda Hitchcocka
Twórca filmu David Lynch na planie„Blue Velvet” starał się ściśle podążać za pewnymi tradycjami gatunku „czarnego filmu”, thrillerem psychologicznym i napięciem, a dokładny rozwój fabuły mimowolnie kieruje widza do twórczości Alfreda Hitchcocka. Jednocześnie Lynch odważnie wprowadza cechy twardego melodramatu, zmuszając bohaterkę do przytłaczającego, bolesnego wyboru między nieubłaganą atrakcją seksownej tajemniczej kobiety a relacją ze słodką, ale zwykłą dziewczyną. Dlaczego grzech jest grzechem, nikt nie jest w stanie przezwyciężyć niewytłumaczalnego pragnienia poczucia niebezpieczeństwa, wszystkich tajemniczych, ostrych doznań, ponieważ pozwala to, choć przez krótki czas, urozmaicić szarą nudną rutynę.
Jak prawdziwy zręczny stylista Lynch z bliskazbliżanie się do osławionej estetyki postmodernizmu, jak gdyby przekręcanie kanonów określonego gatunku na lewą stronę, ironizuje nad pozorną estetyką rzeczywistości i pomaga mu w tym kurtyna z niebieskiego aksamitu.
„Blue Velvet” - przodek „Twin Peaks”
Moim skromnym zdaniem Blue Velvetfilm stworzony z maniakalną inspiracją, ale niestety cała jego demoniczno-mistyczna aura rozprasza się jak poranna mgła. Chociaż nie ma się co dziwić, ponieważ wiara w mistyczne źródło zła nie jest szczególnie potrzebna, sam człowiek jest całkiem zdolny do wszelkiego rodzaju zła. Trzeba tylko o tym pomyśleć: film z 1986 roku „Blue Velvet”, jednomyślną decyzją wybitnych krytyków filmowych, stał się prawdziwym protoplastą kultowego mistycznego serialu „Twin Peaks”.