Jaka jest masa powietrza?Odpowiedź na to pytanie starożytni naukowcy nie wiedzieli. W okresie niemowlęcym nauki wielu uważało, że powietrze nie ma masy. W starożytnym świecie, a nawet we wczesnym średniowieczu, powszechne były liczne nieporozumienia związane z brakiem wiedzy i brakiem precyzyjnych instrumentów. Nie tylko taka fizyczna wielkość, jak masa powietrza, dostała się na listę zabawnych urojeń.
Ale w miarę upływu czasu stawała się wiedza o świeciebulkier. Naukowcy już wiedzieli, że wszystko na świecie ma wagę, ale nie mogli jeszcze obliczyć masy powietrza. I wreszcie, w XVIII wieku, możliwe było obliczenie gęstości powietrza, a wraz z nim masy całej atmosfery ziemskiej. Całkowita masa powietrza naszej planety była równa liczbie siedemnastu zer - 53 x 1017 kilogram. To prawda, że liczba ta obejmuje masę pary wodnej, która jest również częścią atmosfery.
Dzisiaj uważa się, że grubość atmosferyZiemia ma około stu dwudziestu kilometrów, a powietrze jest w niej rozłożone nierównomiernie. Dolne warstwy są bardziej gęste, ale stopniowo liczba cząsteczek gazu, które tworzą atmosferę na jednostkę objętości, zmniejsza się i znika.
Atmosfera składa się z kilku gazów.W dziewięćdziesięciu ośmiu do dziewięćdziesięciu dziewięciu procentach jest to azot i tlen. W niewielkich ilościach są inne - dwutlenek węgla, argon, neon, hel, metan, węgiel. Pierwszy w celu ustalenia, że powietrze nie jest gazem, ale mieszaniną, szkocki naukowiec Joseph Black w połowie XVIII wieku.
На высотах более двух тысяч метров уменьшается zarówno ciśnienie atmosferyczne, jak i procentowa zawartość tlenu w nim. Ta okoliczność była przyczyną tak zwanej „choroby wysokościowej”. Lekarze rozróżniają kilka etapów tej choroby. W najgorszym przypadku jest to krwioplucie, obrzęk płuc i śmierć.
Stwierdzono, że wysokość ogranicza tych ludzimoże wytrzymać bez urządzenia tlenowego - osiem tysięcy metrów. I tylko dobrze wyszkolona osoba może osiągnąć nawet osiem tysięcy. Długotrwały pobyt w wysokich górach ma negatywny wpływ na zdrowie. Lekarze obserwowali grupę Peruwiańczyków, którzy żyli przez pokolenia na wysokości 3500-4000 metrów nad poziomem morza. Zauważyli spadek sprawności psychicznej i fizycznej, zmiany w ośrodkowym układzie nerwowym. Oznacza to, że wyżyny dla życia ludzi nie są przystosowane. A człowiek nie może się tam przystosować do życia. Czy to konieczne?