Współczesny Meksyk jestniezwykle zurbanizowany kraj z ogromnymi i nie mniejszymi problemami w obrębie osiedli. W kraju jest tylko dziesięć miast o liczbie mieszkańców przekraczającej milion. Dziesięć więcej - z populacją od 700 do 950 tys. Należy jednak pamiętać, że są to tylko oficjalne statystyki, które przy niedoskonałym systemie rządowym mogą nie być do końca dokładne. Spójrzmy na główne miasta Meksyku.
Meksyk jest stolicą i jednocześnie najbardziejduże miasto w kraju. Większość mieszkańców tej metropolii mówi po hiszpańsku. Ściśle mówiąc, przy obliczaniu liczby ludności Meksyku używa się terminu aglomeracja, której liczba wynosi około dwudziestu milionów ludzi.
Najważniejsza jest stolica Meksykuw systemie gospodarczym państwa i przyciąga ludzi z całego kraju. Trudno jednak nazwać miasto wygodnym do życia – duża liczba mieszczan żyje w warunkach mało użytecznych do życia, nie ma dostępu do systemu edukacji, opieki zdrowotnej i jest stale zagrożona atakiem w niebezpiecznych rejonach.
Inne duże miasta w kraju są znacznie gorsze pod względem liczby ludności od stolicy, ale obarczone są tymi samymi problemami: bezpieczeństwem, brakiem dostępu do czystej wody, problemami środowiskowymi i transportowymi.
Jeżeli liczba największych miast w kraju obejmuje tylko te o populacji powyżej miliona osób, to lista będzie się składać z dziesięciu nazw:
Najmniejsze miasto z milionempopulacja jest uważana za Nezahualcoyotl, która ledwo przekracza granicę miliona ludzi. To miasto znajduje się na wschód od stolicy Meksyku. Jego nazwę tłumaczy się jako „głodny kojot”, a emblematem miasta jest pomalowana na złoty kolor głowa tego zwierzęcia ze złotym naszyjnikiem na szyi.
Innym dużym miastem jest Monterreycentrum trzeciego co do wielkości obszaru metropolitalnego w kraju, ustępując jedynie Mexico City i Guadalajara. Populacja miasta nie przekracza jednak miliona stu tysięcy osób. Osada znajduje się na północy kraju, stosunkowo blisko granicy amerykańskiej i jest największą w północnych regionach Meksyku.
Zanim zostanie zbudowany na twoim obecnymmiejsce, miasto było przenoszone z jednego miejsca do drugiego pięć razy. Po raz pierwszy został założony w 1532 roku w formie niewielkiej fortyfikacji mającej chronić przed agresywną ludnością miejscową, która w tym czasie miała jeszcze siłę, by stawić opór zdobywcom.
Jednak dzisiaj miasto osiągnęło niesamowity rozkwit.i wszedł do dziesięciu największych aglomeracji w Ameryce Łacińskiej. Podobnie jak inne duże miasta w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Meksyku, Guadalajara przyciąga migrantów z całego kontynentu, co wywiera dodatkową presję na infrastrukturę społeczną. Jednocześnie miasto uważane jest za „meksykańską Dolinę Krzemową”, ponieważ koncentrują się tutaj przedsiębiorstwa zajmujące się produkcją elektroniki i rozwojem oprogramowania.
Globalizacja i neoliberalne reformy doprowadziły do:znaczny wzrost gospodarczy w mieście. Osłabienie kontroli państwa stymulowało wzrost prywatnych inwestycji w budownictwo, powstawanie sieci handlowych i przyciągnęło duży międzynarodowy biznes. Gwałtowny rozwój gospodarki szedł jednak w parze ze wzrostem nierówności społecznych, które pogłębiały się w latach dziewięćdziesiątych XX wieku.
Większość mieszkańców dużych miast w Meksyku toMetysów, potomków miejscowej ludności i europejskich zdobywców latynoskich. Miejscowa ludność nie rozpłynęła się jednak całkowicie w falach nowych osadników i częściowo zachowała swoją tożsamość. Wśród potomków Indian najliczniejszą grupę stanowi lud Nahua, do którego należy dobrze znane Europejczykom plemię Azteków. Większość ludności Indii mieszka w Metropolitan Federal District. Łączna liczba Indian wokół Mexico City to około 360 tysięcy osób.
Jeden z głównych problemów dużych miast w Meksykujest przestępstwem. Położenie geograficzne kraju, stanowiące swego rodzaju bufor między biednymi lub rozwijającymi się krajami Ameryki Południowej a Stanami Zjednoczonymi, sprawia, że jest on niezwykle podatny na międzynarodową przestępczość zorganizowaną, reprezentowaną na terytorium państwa przez kartele narkotykowe, handlarze ludzkimi narządami i organizatorzy nielegalnej migracji do Stanów Zjednoczonych.
Obszary wzdłuż najdłuższej meksykańsko-amerykańskiejgranice należą do najbardziej przestępczych w kraju. Stanowią one rodzaj posterunku dla nielegalnych migrantów i wszelkiego rodzaju poszukiwaczy przygód. Sytuację pogarsza fakt, że meksykańska policja nie tylko nie jest w stanie skutecznie walczyć z międzynarodową przestępczością, ale często jest jej integralną częścią, przyczyniając się do nielegalnego handlu bronią, narkotykami i transferu ludzi do Stanów Zjednoczonych.