Po przestudiowaniu wszystkich aspektów problemu eksperci odkryli, że ryby nie piją w ten sam sposób. Jeszcze lepiej powiedzieć - nie piją, ale dostają wodę do swojego ciała. W końcu
Te piękności w ich ciele mają tak wielesole, które nie muszą połykać wody, aby zapewnić metabolizm. Okazuje się, że piją ryby ciałami, a nie ustami. Schematycznie proces można przedstawić w następujący sposób. Jeśli umieścisz obok siebie dwie ciecze, które różnią się stężeniem rozpuszczonych w nich soli, otwórz zawór, to gdzie skierowany będzie wektor dyfuzji? Prawidłowo, w kierunku bardziej nasyconej cieczy. Im większe stężenie soli, tym większa udręka „pragnienia”. Woda zaczyna przesuwać się w kierunku nasyconego roztworu Świeża woda zawiera niewielką ilość dodatków, jej ciśnienie osmotyczne wynosi prawie zero. A u ryb - wręcz przeciwnie. W ich ciele jest dużo soli. Okazuje się, że stale absorbują środowisko. I ich głównym zadaniem
Dla tych mieszkańców słonej wody proces jest odwrotny.W morzu stężenie soli jest wysokie. Wskaźnik ciśnienia osmotycznego wynosi trzydzieści dwie atmosfery. Pić ryby morskie w sposób ciągły. Muszą po prostu stale uzupełniać swoje zapasy, ponieważ środowisko stale je „wysusza”, woda wycieka przez całe ciało. Fakt jest bardzo komiczny. Kiedy ryby morskie piją wodę, żyją i mają się dobrze. Przestań - mogą „wyschnąć”, umrzeć z powodu utraty płynu. A to, będąc ciągle w wodzie! Ale to są prawa dyfuzji. Ciśnienie osmotyczne w ciałach ryb wynosi tylko dziesięć do piętnastu atmosfer. Na zewnątrz - ponad dwukrotnie więcej. Tak więc biedne ryby muszą ciągle pić, aby przetrwać i nie „wysychać”. Ciekawe, że do życia potrzebują świeżej wody. „Filtrują” go, usuwając resztkowe sole przez skrzela. Na przykład krokodyle mogą zrobić to samo. Usuwają sole
Ci mieszkańcy oceanów zostali wyróżnieni w specjalny sposóbklasa. Przyczyny takiego „stronniczego” podejścia są takie, że mechanizmy ich relacji ze środowiskiem są bardzo różne od innych mieszkańców głębin morskich. Ryby te nie piją tyle co reszta. „Nauczyli się”, jak inaczej radzić sobie z różnicą ciśnienia osmotycznego. Zatrzymują mocznik w układzie krążenia, chociaż jest to bardzo szkodliwe. Te stworzenia mają nawet specjalną skorupę w skrzeli - ochronę przed nadmiarem soli. Zatem płaszczki i rekiny utrzymują wewnętrzne stężenie soli wyższe niż w okolicy. Naukowcy uważają, że jest to wskaźnik starożytności tych mieszkańców mórz. Podobnie jak słodka woda, pochłaniają płyn w całym ciele.
Różnica w mechanizmach oddziaływania z cieczaminie pozwala im opanować całej przestrzeni oceanów świata. Ci, którzy dobrze sobie radzą w słodkiej wodzie, umrą w wodzie morskiej. I wzajemnie. Od tej reguły są wyjątki. Tak więc wszyscy dobrze wiedzą, że niektóre ryby dobrze żyją w słonej wodzie i rozmnażają się w rzekach. Oznacza to, że są diadromiczne - mogą żyć w każdym środowisku. To, czy ryby piją w tym przypadku wodę, zależy od stanu otaczającego płynu. Wyczuwają z ciałem, w jakim kierunku posunął się proces iw razie potrzeby zaczynają spożywać wodę. Ich narządy wewnętrzne szybko
Naukowcy znaleźli innego mieszkańca, który potrafi:w oryginalny sposób regulować bilans wodny. Żaba krabożerna, niedawno odkryty płaz, prowadzi dziwny tryb życia. Mieszka w morzu i rozmnaża się w świeżym środowisku. Jak to jest możliwe? W tym celu natura wynalazła specjalny mechanizm. Aby nie umrzeć, może regulować poziom mocznika we krwi. Kiedy nurkuje do morza, gromadzi je. Idąc na tarło - pozbywa się mocznika. A małe żabki, gdy dorosną, również uczą się wykorzystywać ten mechanizm podczas podróży między zbiornikami wodnymi. To są cuda natury!
Okazuje się, że odpowiedź na pytanie jest jednoznaczna,czy piją ryby, jest niemożliwe. Oczywiście, jak każdy żywy organizm, potrzebują wilgoci. Tylko oni odbierają go na swój własny sposób, jaki zapewniają naturalne mechanizmy.