W każdym eseju najważniejsze jest podejście.Jeśli nie uwzględniono błędów gramatycznych, to, jak pokazuje praktyka, nie ma złych lub dobrych esejów. Istnieją zwykłe prace, które nie różnią się od tysięcy innych. I istnieje niestandardowe podejście, na zawsze zapamiętane. Nawet esej na temat „Dzień jesieni” można uczynić wyjątkowym na swój sposób, jeśli podejmie się twórcze rozwiązanie problemu.
Od czego zacząć esej na temat „Dnia jesieni”?Najpierw musisz zdecydować o kilku elementach. Jesień to tylko pora roku, a jesień to tylko kolejny dzień z pogodą odpowiednią dla tego czasu. Taka kompozycja nie jest niczym niezwykłym dla opisu natury, ale dla krótkiej historii. Aby rozpocząć realizację takiego twórczego zadania, musisz sporządzić plan. Ludzie, zwierzęta, domy, rośliny są głównymi bohaterami każdej historii. Przy udziale takich postaci możesz napisać dowolną historię.
Rozpocznij niezwykły esej na temat „Jesieńdzień ”następuje jako niestandardowy. Na przykład możesz użyć elementów powiązanych z jesienią. Mogą to być zarówno cechy sezonu, jak i święta obchodzone w tym czasie, procedury lub manipulacje wykonywane przez ludzi. Na przykład możemy powiedzieć: „W tym roku musieliśmy uszczelnić (zaizolować) okna kilka tygodni wcześniej niż w przeszłości”. Czytelnik natychmiast zrozumie - to około połowy jesieni. W końcu w tym roku złote piękno nie cieszy się z ciepłych dni.
Po wymyśleniu historii, na którejpowstanie esej na temat „Dzień jesieni”, możesz zacząć pisać. Warto pamiętać, że tekst powinien zawierać wymagane elementy związane z tą porą roku:
Najbardziej podejrzanym wykonawcom udaje sięnapisz mini-esej „Autumn Day”, wymieniając tylko jeden wymagany element. Ich pisarstwo to tylko opowieść, na końcu której jeden ze szczegółów wskazuje, że wydarzenia z opowieści nie mają miejsca latem, ani zimą, ani wiosną. Takie działania powodują mieszane reakcje. Niektórzy uważają, że w takim eseju nie ma ani słowa na dany temat. Inni są przekonani, że w takiej pracy jesienny dzień nabiera nowego znaczenia. Dlatego wypróbujmy w praktyce kilka wskazówek.
„Żółty liść spadł do małej kałuży, powodującspadając kilka kółek, które szybko zniknęły. Ten dzień był taki sam, jak tysiące innych, które były przed nim i tysiące, które nadejdą. Tylko coś przyciągało uwagę - czas minął już dawno po południu, a ulice miasta były puste. Nie było samochodów na drogach, ludzi na ulicach, zwierząt na alejkach. Było tak, jakby czas zatrzymał się w nocy i jeszcze nie wrócił do swojego biegu. Wydaje się, że w tym mieście nawet pory roku są do siebie podobne. I tylko opadły liść, zielona trawa czy biały śnieg mówią, że Ziemia wciąż się kręci, aw tym cichym mieście jesień nie będzie trwała wiecznie… ”.
Na pierwszy rzut oka nie można tego sobie nawet wyobrazićże ten mały esej opisuje jesienny dzień. Ale jeśli rozbijesz każde zdanie, stanie się całkiem oczywiste, że wszystko w miniaturze mówi o złotym sezonie. To taki esej, który nazywa się niezwykły.