Pojęcie „łuku triumfalnego” powstało w starożytnym Rzymie. Tam, dla bardziej uroczystego przyjęcia zwycięzców, zbudowano podobną konstrukcję.
Ta wspaniała struktura wznosi się aż dopięćdziesiąt metrów o niemal tej samej szerokości. Jednak takie suche postacie nie mogą oddać całego piękna i monumentalności, które posiada Łuk Triumfalny w Paryżu. Projekt wykonany jest w stylu antycznym. Piękne skrzydlate dziewice dmuchające fanfarami symbolizują triumf i chwałę cesarza. Ich autorem jest szwajcarski architekt Jean-Jacques Pradier, który otrzymał nagrodę nie tylko za osiągnięcia rzeźbiarskie, ale także artystyczne.
Łuk Triumfalny, którego zdjęcie razemz wizerunkiem wieży Eiffla można uznać za znak rozpoznawczy miasta, jest zdaniem autorów cenną nagrodą dla wielkiego wodza i jego legionu. Stolica Francji nie jest jedynym miejscem, w którym można spotkać taką strukturę. Wiele z nich jest rozproszonych po całym świecie, a większość z nas nie słyszała o wielu z nich. Jednak łuk paryski jest znany każdemu.
Jest ozdobiony rzeźbami, z których każdamożna nazwać osobnym arcydziełem. Na przykład „Marsylianka”, symbolizująca protest przeciwko armii rosyjskiej, „Triumf”, poświęcona podpisaniu wiedeńskiego Pokoju, „Oporu” i „Pokoju”, sponsorowana przez Etex. Niestety architekt ten jest praktycznie nieznany na świecie, a w samej Francji znany jest jedynie w wąskim kręgu, choć Łuk Triumfalny słynie w jakiś sposób ze swoich dzieł.
Napoleonowi nie było dane zobaczyć, jak to wyglądapomnik zbudowany na jego cześć ku chwale zwycięstwa, siły i potęgi Francji. Budowę ukończono w 1836 roku, kiedy cesarz nie żył. I tylko raz, w 1810 roku, zobaczył model swojego wymarzonego projektu: na kamiennej podmurówce wzniesiono drewniany łuk, przykryty płótnem ozdobionym na przyszły projekt.
Oprócz Paryża i Moskwy, dziś takie triumfalne bramy stoją w mieście nad Newą, Kurskiem, Nowoczerkaskiem, Poczdamem, Barceloną, Bukaresztem, Berlinem, a nawet Phenianem.