Ciągle słyszymy, że „Kalashnikov” -automat, który nie ma sobie równych, i wkrótce nie znajdzie równoważnego zamiennika. Takie zarzuty są sprzeczne z ostatnimi decyzjami rosyjskiego Ministerstwa Obrony o odmowie dalszego zakupu tej broni, a nowe karabiny szturmowe Kałasznikowa (AK 12) nie mogą nawet przejść testów państwowych. Czy jest to krótkowzroczność urzędników, czy też karabin maszynowy jest naprawdę nieaktualny? Spróbujmy to rozgryźć.
Współczesne rzeczywistości
Bez względu na to, jak dobra jest brońich mocne i słabe strony. Jest to udane połączenie cech, które wyróżniają wybitne próbki. I oczywiście AK posiadało taką kombinację. Kałasznikow to niezwykle technologiczny karabin szturmowy, niezawodny i łatwy w obsłudze, a także ma potężny ogień. Tymczasem ma również wady, takie jak stosunkowo niska dokładność automatycznego ognia. Opierając się na doświadczeniach II wojny światowej, tej wady nie można uznać za znaczącą, ponieważ w połączonej walce zbrojnej ogień był prowadzony przez całe jednostki, a nie dokładność, ale ważna była gęstość ognia. Gdyby dokładność była dominującą cechą broni strzeleckiej armii, wówczas trzech władców i mauzerów sprzed stulecia nadal byliby w służbie.
Tymczasem warunki wojnyzmieniają się, a teraz imponujące bitwy, takie jak Kursk Bulge, są mało prawdopodobne. Jak pokazują doświadczenia ostatnich dziesięcioleci, walka zbrojna przeniosła się do miast, w których ogromna siła nowoczesnych środków wsparcia nie jest tak skuteczna. Bitwa w mieście wymaga zwartej, dokładnej i wszechstronnej broni, to znaczy cech, których AK po prostu nie posiada. I tutaj argument, że Kałasznikow jest automatem dla zwykłego żołnierza, już nie działa, ponieważ wymagania dla współczesnego żołnierza nie są tak proste, jak były 30-40 lat temu.
Ścieżki rozwoju
Modern Army Small Armsrozwija się na ścieżce tworzenia ulepszonej amunicji, wykorzystując materiały syntetyczne w projekcie i gęstszy układ jego komponentów, a także osiągając wysoki stopień wszechstronności. To ostatnie osiąga się dzięki zastosowaniu modułowych konstrukcji, które pozwalają zmieniać charakterystykę bojową każdej próbki w zależności od misji bojowej lub warunków. Ponadto wojsko chce karabinu maszynowego, który ma bardzo dokładny automatyczny ogień (co jest krytyczne w mieście), na którym można zainstalować optykę, granatnik i inne urządzenia pomocnicze.
Kałasznikow - dzisiaj automatyczny
Czy można ulepszyć „starego wojownika” doobecne wymagania? Projektanci fabryki w Iżewsku próbowali odpowiedzieć twierdząco na to pytanie i stworzyli nowy karabin szturmowy Kałasznikowa - AK 12. Ale słowa „stworzony” i „nowy” w jakiś sposób nie pasowały do ich pomysłów. Położyli szynę Picatinny na „starcu”, wkręcili nowy tyłek, zrobili nowego (dwukierunkowego) tłumacza ognia i poddali lufę bardziej precyzyjnemu przetwarzaniu ... to wszystko. Ale co z „know-how” i wymaganiami dotyczącymi nowoczesnej broni?!? Można odnieść wrażenie, że Izhmash zdecydował: „I tak się dzieje ...” Ogólnie AK 12 był nie tylko lepszy niż prototyp, ale także droższy. Cóż, projektanci mieli czas na dostrojenie maszyny przed rozpoczęciem testów stanu, ale jest bardzo wątpliwe, że za dwa miesiące będą mogli dokonać zasadniczych zmian w projekcie. Wszystkie inne rzeczy są jednakowe, fabryka pistoletów maszynowych AEK 971 nazwana na cześć Degtyareva ze zrównoważoną automatyzacją wygląda znacznie lepiej dla wojska i ma on miejsce na modernizację.