Powszechnie wiadomo, że L.N.Tołstoj był nie tylko wybitnym pisarzem, ale także wielkim myślicielem. Nie ma zatem nic dziwnego w tym, że wyposażył tak małe dzieło w pewne filozoficzne „wypełnienie”. Ten artykuł poświęcony będzie odpowiedzi na pytanie, przeciwko czemu skierowana jest opowieść „Po balu” Lwa Tołstoja.
Odpowiedź przyjmie dwa poziomy: ogólny filozoficzny i moralny (ludzki), ale najpierw (bardzo krótko) fabuła.
Historia opowiedziana z perspektywy głównego bohatera -Ivan Vasilievich. Opowiada historię ze swojego osobistego, bezpośredniego doświadczenia, co skłania nas do nowego spojrzenia na problem relacji między osobowością a społeczeństwem oraz samodoskonalenia.
W kropki wygląda to tak:dawno temu, gdy Iwan Wasiljewicz był jeszcze studentem, bardzo lubił chodzić na bale. Podczas jednego z tych wakacji poznał dziewczynę Varyę. Ona była bardzo piękna. Bohater od razu się w niej zakochał, cały czas z nią tańczył, nie przegapił ani jednego tańca.
Okazało się, że dziewczynka przyjechała z tatą -Pułkownik Peter Vladislavovich. Wcześniej czy później uhonorowany żołnierz musiał opuścić „światło” i zająć się swoimi sprawami. Przy rozstaniu tańczył z córką, co zachwyciło najbardziej szanowaną publiczność.
Bohater opowieści był w najbardziej życzliwym nastroju, jaki można sobie wyobrazić, i przepojony najlepszymi uczuciami dla przystojnego pułkownika.
Potem bal się skończył. Wszyscy poszli do domu.I tylko młody Iwan Wasiliewicz nie mógł spać. Rzeczywiście był zakochany! Dlatego Iwan Wasiljewicz udał się na spacer po mieście. Zupełnie przypadkowo trafił do domu pułkownika i jego córki Varii i zobaczył, że na polu obok domu przepuścili przez linię żołnierze tatarskiego dezertera i bezlitośnie bili go kijami. A pułkownik, który niedawno ładnie tańczył ze swoją córką, czuwa, aby tortury przebiegały zgodnie ze wszystkimi zasadami.
Iwan Wasiljewicz był tak uderzony tym widokiem, że jego miłość zniknęła jak na dłoni i oczywiście nie czuł ani odrobiny współczucia dla pułkownika.
С давних пор, наверное, века с XVIII, существует dwa obozy: niektórzy uważają, że człowiek jest kształtowany przez środowisko, a naukowcy i filozofowie, odpowiednio, potrzebują tylko znaleźć magiczną formułę lub stworzyć teorię, która pozwoliłaby odtworzyć idealną osobowość zgodnie z jej wzorcami. Inni słusznie uważają, że istoty osoby nie można obliczyć. Jest sposobem, w jaki stworzyła go natura lub Bóg go stworzył. Jest w tym jakiś zasadniczy, irracjonalny, niesystematyzowany element. To On czyni nas ludźmi. Innymi słowy, niektórzy są po stronie społeczeństwa, inni to jednostki.
Tołstoj w tej pracy staje po stronieta ostatnia zatem jedna z możliwych odpowiedzi na pytanie, przeciwko czemu skierowana jest opowieść „Po balu”, brzmi następująco: jest skierowana przeciwko ogólnemu uśrednianiu człowieka i tłumieniu jednostki. Musi samodzielnie decydować, co jest dobre, a co złe, skupiając się tylko na swoim wewnętrznym odczuciu moralnym, przedstawianym osobie przez siłę wyższą (naturę lub Boga).
Człowiek, według Lwa Tołstoja, nie powinien tańczyć do melodii większości, zwłaszcza jeśli jego (większości) wartości moralne są podłe i obrzydliwe.
Cała rodzina generała uważa, że absolutnienormalne jest dręczenie osoby po wzruszającej scenie na balu (taniec z piękną córką). Wszystkim, z wyjątkiem młodego Iwana Wasiljewicza, nie wydaje się to moralnie niskie i niegodne. Pytanie brzmi, kto ma rację - jednostka czy społeczeństwo? L. N. Tołstoj odpowiada jednoznacznie - osobowość. Taka jest konkretyzacja odpowiedzi na pytanie, przeciwko czemu skierowana jest historia „Po balu”.
Rosyjski klasyk to nie tylko globalnypytania filozoficzne w tej pracy („Po balu”), ale też karci konkretne ludzkie wady wskazane w podtytule. Dla Tołstoja ważne jest nie tyle, że pułkownik przygotowuje tortury na osobie, ale że nie znajduje w tym nic nagannego.
Dla starego wojownika absolutnie do przyjęcianiewrażliwość na ludzkie cierpienie i smutek. „Ale jak to możliwe” - pyta sam siebie Lew Tołstoj - „że kilka godzin temu na balu był człowiekiem i nagle zamienił się w bestię?” Naprawdę trudno odpowiedzieć na to pytanie. Główny bohater również zawiódł, więc nie mógł spać aż do samego wieczora następnego dnia, nawet gdy się upił.
Czytelnik będzie się ciągle pytał o toprzeciwko której skierowana jest opowieść „After the Ball”. I jest skierowany przede wszystkim przeciwko takim wilkołakom. Tołstoj w nim dąży do ludzkiej bezwzględności wobec swojego brata.
Prawdopodobnie, idealnie, chciałby przynajmniej Lew Nikołajewicznieznacznie zmień układ sił w stosunku do dobra i zła na świecie, tak aby ludzie zwracali się bardziej w stronę światła, aby byli wobec siebie humanitarni i tolerancyjni oraz nie zamieniali się w zwierzęta nawet wtedy, gdy sytuacja na to nakłada lub na to pozwala. Wydaje się, że właśnie po to Tołstoj napisał swoją opowieść „Po balu”. Minimalnym celem rosyjskiego pisarza było prawdopodobnie uczynienie przynajmniej jednego czytelnika trochę lepszym.
To prawie wszystko na temat artykułu.Pozostaje tylko odpowiedzieć na pytanie, na czym polega charakterystyka opowieści „Po balu”. Kompozycja Lwa Nikołajewicza jest niezwykle skoncentrowana, jeśli weźmiemy pod uwagę stosunek liczby dylematów moralnych stawianych głównemu bohaterowi (i czytelnikowi) do liczby listów wydanych na to zadanie.