Pewnego dnia młody chemik postanowił zostawić swój ziemskizawodu i poświęcić swoje życie literaturze. I zaczął pisać. Zaczął od wojny domowej, poszedł do bitwy pod Stalingradem. Ale powieść o wielkim zwycięstwie nad Wołgą czytano tylko w lochach Łubianki. Wasilij Grossman jest pisarzem, dziennikarzem i korespondentem wojennym. Książka całego jego życia została opublikowana zaledwie piętnaście lat po jego śmierci.
Od wybuchu wojny pisałem tylko o niejWasilij Grossman. Jego biografia rozpoczyna się w dzieciństwie w małym miasteczku w regionie Winnicy, gdzie chłopiec z inteligentnej rodziny żydowskiej nazywał się nie Józef, ale Wasya. Ta nazwa została mu przypisana i stała się częścią literackiego pseudonimu.
Od najmłodszych lat uwielbiał pisać. Pracując na Donbasie pisał artykuły dla lokalnej gazety. Pierwsze próby pisania dedykowano mieszkańcom górniczej wioski. Przyszły autor epickiej powieści „Życie i przeznaczenie” miał dwadzieścia trzy lata, kiedy w końcu zdecydował się połączyć swoje życie z pisaniem. A trzy lata później rozpoczęła się Wielka Wojna Ojczyźniana, a Wasilij Grossman był świadkiem najstraszniejszych wydarzeń w historii ludzkości. Aż do ostatnich dni swojego życia przeżył te wydarzenia i odzwierciedlił je w swoich książkach.
Ogień, teren, pył okopów i krew rannych -Grossman wiedział o tym z pierwszej ręki. Jako korespondent wojenny przeszedł wojnę od początku do końca. Pisał eseje, artykuły wojskowe i nie stronił od frontu. A gdzieś daleko, w getcie żydowskim, zmarła jego matka. Podobnie jak postać, którą stworzył, Wasilij Grossman pisał listy do swojej matki, kiedy już nie żyła.
W powieści splatają się losy różnych ludzi. Każdy z nich jest na swój sposób tragiczny. Niektórzy giną z rąk SS-manów, inni na polu bitwy. Ale są jeszcze inni. Ich śmierć następuje wraz ze śmiercią bliskich. Po śmierci syna żona Struma chodzi, oddycha i mówi, ale on zdaje sobie sprawę, że jej już nie ma. I nie może nic zrobić, ponieważ ma własny ból. Ból po utracie matki nie staje się głównym motywem pracy, ale Wasilij Grossman poświęcił jej książkę.
Centrum stał się dom przy ulicy Penzenskayanarracje w powieści „Życie i przeznaczenie”. Symbol bohaterstwa rosyjskiego żołnierza przeszedł do historii jako budowla, podczas którego zdobycia zginęło więcej żołnierzy niemieckich niż podczas okupacji Paryża. Grossman w swojej książce odzwierciedla legendarny dom Pawłowa. Ale autor zwraca uwagę nie tylko na heroizm i odwagę swoich bohaterów, ale także na szczęście, proste, ludzkie. Szczęście, które może powstać nawet w ruinach Stalingradu, w ostatnich minutach życia.
Był to temat wojskowy w latach powojennych, któremu poświęcił sięjego praca Wasilij Grossman. Recenzje tych prac przez krytyków sowieckich były negatywne. Członkowie komitetu widzieli w książkach antysowiecki wydźwięk. Kiedy zmarł autor Life and Fate, nie miał jeszcze sześćdziesięciu lat. Może żyłby dłużej, gdyby udało mu się wydać powieść, w której włożył całą swoją duszę.
W swojej głównej pracy Grossman nie omijał itemat obozowy, gdzie więźniowie byli politycznymi „przestępcami”. Funkcjonariusze bezpieczeństwa państwowego przeprowadzali niesprawiedliwe aresztowania i okrutne przesłuchania, nawet gdy wróg znajdował się na obrzeżach Moskwy. A co najważniejsze, książka zawiera niewidzialne paralele między Stalinem a Hitlerem.
Później takiej szczerej krytyki w formie sztuki Grossmanowi nie wybaczono. Rękopis został skonfiskowany. Dopiero w 1980 roku w bezprecedensowy sposób dotarł za granicę, gdzie został opublikowany.
Żył dziewiętnaście lat po zakończeniu wojnyWasilij Grossman. Wszystkie prace z tego okresu były echem tego, co żył i widział w latach czterdziestych. W opowiadaniu „Treblin Hell” autor próbuje znaleźć odpowiedź na pytania, dlaczego Himmler tak pospiesznie nakazał w 1943 r. Zniszczyć ponad ośmiuset więźniów „obozu zagłady”. Takie niewytłumaczalne okrucieństwo przeczyło wszelkiej logice. Nawet logika Reichsfuehrera SS. Autor opowiadania przyjął założenie, że działania te były reakcją na zwycięstwo Armii Czerwonej pod Stalingradem. Najwyraźniej najwyżsi urzędnicy zaczęli myśleć o nieuniknionych konsekwencjach i zbliżającej się karze. Trzeba było zatrzeć ślady zbrodni.
Wasilij Grossman zmarł w Moskwie w 1965 roku. W domu główna praca jego życia została opublikowana w 1988 roku. Późno. Ale znacznie wcześniej niż M. Susłow zapowiedział to wydarzenie. Sowiecki ideolog, słysząc o spisku, powiedział: „Taka książka może zostać wydana za dwieście lat, nie wcześniej”.