„Ojcowie i synowie”, których historia jest zwyklezwiązany z dziełem „Rudin”, wydanym w 1855 roku, powieścią, w której Iwan Siergiejewicz Turgieniew powrócił do struktury tego pierwszego swojego dzieła.
Podobnie jak w nim, w „Ojcowie i synowie” wszystkie wątki fabularnezbiegło się w jednym centrum, które utworzyła postać Bazarowa - demokratycznego Raznoshinets. Zaalarmowała wszystkich krytyków i czytelników. Różni krytycy pisali dużo o powieści Ojcowie i Synowie, ponieważ praca wzbudziła prawdziwe zainteresowanie i debatę. Główne stanowiska związane z tą powieścią przedstawimy w tym artykule.
Bazarov stał się nie tylko centrum fabułydziała, ale także problematyczne. Ocena wszystkich pozostałych stron powieści Turgieniewa zależała od zrozumienia jego losu i osobowości: pozycji autora, systemu znaków, różnych technik artystycznych zastosowanych w pracy „Ojcowie i synowie”. Krytycy zbadali powieść w rozdziałach i dostrzegli w niej nowy zwrot w twórczości Iwana Siergiejewicza, chociaż ich rozumienie inscenizowanego znaczenia tego dzieła było zupełnie inne.
Niejednoznaczne podejście autora do jegocenzura i wyrzuty współczesnych pociągały za sobą bohatera. Turgieniew był brutalnie karany ze wszystkich stron. Krytycy powieści Ojcowie i Synowie zareagowali głównie negatywnie. Wielu czytelników nie rozumiało myśli autora. Ze wspomnień Annenkowa, a także samego Iwana Siergiejewicza, dowiadujemy się, że M.N. Katkov oburzył się po przeczytaniu manuskryptu „Ojcowie i Synowie” w rozdziałach. Był oburzony, że główny bohater dzieła rządził najwyższy i nie spotkał się z żadnym skutecznym oporem. Czytelnicy i krytycy przeciwnego obozu również brutalnie potępili Iwana Siergiejewicza za wewnętrzny spór, który prowadził z Bazarowem w swojej powieści Ojcowie i Synowie. Ich treść wydawała im się nie do końca demokratyczna.
Najbardziej godne uwagi spośród wielu innychinterpretacje to artykuł M.A. Antonowicz, opublikowany w Sovremennik (Asmodeus naszych czasów), a także szereg artykułów, które ukazały się w czasopiśmie Russian Word (demokratycznym) D.I. Pisareva: Myślący proletariat, realiści, Bazarov. Ci krytycy Ojców i Synów przedstawili dwie przeciwstawne opinie.
W przeciwieństwie do Antonowicza, który oceniłBazarow był zdecydowanie negatywny, Pisarev widział w nim prawdziwego „bohatera czasu”. Ten krytyk porównał ten obraz z „nowymi ludźmi” przedstawionymi w powieści „Co robić?” N.G. Czernyszewski.
Temat „ojcowie i dzieci” (relacje pokoleniowe) wjego artykuły wysunęły się na pierwszy plan. Sprzeczne opinie przedstawicieli kierownictwa demokratycznego na temat prac Turgieniewa były postrzegane jako „schizma wśród nihilistów” - fakt wewnętrznej polemiki, która istniała w ruchu demokratycznym.
Zarówno czytelnicy, jak i krytycy Ojców i Synów martwili sięNieprzypadkowo dwa pytania: o pozycję autora i prototypy obrazów tej powieści. Stanowią dwa bieguny, za pomocą których każde dzieło jest interpretowane i postrzegane. Według Antonowicza Turgieniew był złośliwy. W interpretacji Bazarowa przedstawionej przez tego krytyka obraz ten wcale nie jest odpisany „od natury” przez człowieka, ale przez „złego ducha”, „asmodeia”, który został wydany przez pisarza rozgoryczonego przez nowe pokolenie.
Artykuł Antonowicza jest podtrzymywany w sposób feuilletoński.Ten krytyk, zamiast przedstawiać obiektywną analizę dzieła, stworzył kreskówkę na głównym bohaterze, zastępując Sitnikova, „ucznia” Bazarowa, w miejsce swojego nauczyciela. Bazarow, zdaniem Antonowicza, wcale nie jest uogólnieniem artystycznym, nie jest lustrem, w którym odbija się młodsze pokolenie. Krytyk uważał, że autor powieści stworzył gryzącego feuilletona, któremu należy się sprzeciwiać w ten sam sposób. Cel Antonowicza - „kłócić się” z młodym pokoleniem Turgieniewa - został osiągnięty.
Antonowicz w podtekście niesprawiedliwego iniegrzeczny artykuł zarzucał autorowi, że okazał się postacią zbyt „rozpoznawalną”, ponieważ Dobrolyubov jest uważany za jeden z jego prototypów. Poza tym dziennikarze Sovremennika nie mogli wybaczyć autorowi zerwania z tym czasopismem. Powieść Ojcowie i Synowie została opublikowana w Russky Vestnik, konserwatywnej publikacji, która była dla nich znakiem ostatecznego zerwania Iwana Siergiejewicza z demokracją.
Pisarev wyraził inny punkt widzeniao głównej bohaterce dzieła. Uważał ją nie za karykaturę niektórych jednostek, ale za przedstawiciela nowego typu społeczno-ideologicznego, który się wówczas kształtował. Krytyk ten był najmniej zainteresowany postawą autora wobec swojego bohatera, a także różnymi cechami artystycznego wcielenia tego obrazu. Pisariew interpretował Bazarowa w duchu tak zwanej prawdziwej krytyki. Zaznaczył, że autor był stronniczy w swoim wizerunku, ale sam typ został wysoko oceniony przez Pisareva jako „bohater czasu”. Artykuł zatytułowany „Bazarov” powiedział, że bohater przedstawiony w powieści, przedstawiony jako „tragiczna twarz”, jest nowym typem, któremu brakowało literatury. W dalszych interpretacjach tego krytyka Bazarow coraz bardziej odbiegał od samej powieści. Na przykład w artykułach „Myślący proletariat” i „Realiści” nazwa „Bazarow” została użyta do określenia rodzaju epoki, kulturowego plemienia, który według światopoglądu był bliski samemu Pisarevowi.
Obiektywny, spokojny ton TurgieniewaPostaci głównego bohatera przeczyły oskarżenia o stronniczość. „Ojcowie i synowie” to swego rodzaju „pojedynek” Turgieniewa z nihilistami i nihilizmem, ale autor spełnił wszystkie wymogi „kodeksu honorowego”: traktował wroga z szacunkiem, „zabijając” go w uczciwej walce. Bazarow jako symbol niebezpiecznych złudzeń, zdaniem Iwana Siergiejewicza, jest godnym przeciwnikiem. Kpina i karykatura obrazu, o które niektórzy krytycy zarzucali autorowi, nie zostały przez niego wykorzystane, gdyż mogą dać zupełnie odwrotny skutek, a mianowicie niedocenianie siły niszczycielskiego nihilizmu. Nihiliści starali się umieścić swoich fałszywych przywódców w miejsce „wiecznych”. Turgieniew, wspominając swoją pracę nad wizerunkiem Jewgienija Bazarowa, napisał do M.E. Saltykov-Shchedrin w 1876 roku o powieści „Ojcowie i synowie”, której historia powstania interesowała wielu, nie dziwi go, dlaczego ten bohater pozostał tajemnicą dla większości czytelników, ponieważ sam autor nie może sobie wyobrazić, jak ją napisał. Turgieniew powiedział, że wiedział tylko jedno: nie było w nim wtedy tendencji, żadnych uprzedzeń myślowych.
Krytycy powieści „Ojcowie i synowie” odpowiedzieli wprzeważnie jednostronny, oceniał surowo. Tymczasem Turgieniew, podobnie jak w swoich poprzednich powieściach, unika komentarzy, nie wyciąga wniosków, celowo ukrywa wewnętrzny świat swojego bohatera, aby nie wywierać presji na czytelników. Konflikt w Ojcach i synach nie jest bynajmniej powierzchowny. Stanowisko autora, tak jednoznacznie zinterpretowane przez krytyka Antonowicza i całkowicie zignorowane przez Pisariewa, przejawia się w kompozycji fabuły, w naturze konfliktów. To w nich urzeczywistnia się koncepcja losu Bazarowa, przedstawiona przez autora pracy „Ojcowie i synowie”, której obrazy wciąż budzą kontrowersje wśród różnych badaczy.
Jewgienij jest niezachwiany w sporach z Pawłem Pietrowiczem,jednak po trudnym „teście miłości” zostaje wewnętrznie złamany. Autor podkreśla „okrucieństwo”, przemyślanie przekonań tego bohatera, a także wzajemne powiązanie wszystkich elementów składających się na jego światopogląd. Bazarow jest maksymalistą, którego zdaniem każde przekonanie ma wartość, jeśli nie koliduje z innymi. Gdy tylko ta postać straciła jedno „ogniwo” w „łańcuchu” światopoglądu, wszystkie pozostałe zostały ponownie ocenione i przesłuchane. W finale jest to „nowy” Bazarow, który wśród nihilistów jest „Hamletem”.