/ / Wasil Bykow, „Jedna noc”: podsumowanie

Wasil Bykow, „Jedna noc”: podsumowanie

Wasil Bykow jest sowieckim pisarzem białoruskim.Jego prace są interesujące dla czytelników, ponieważ w nich osoba, która była naocznym świadkiem, opowiada o Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej. Pisarz tworzył obrazy, malował portrety psychologiczne ludzi, którzy tak jak on żyli w tym trudnym czasie. Wojna jest niejednoznacznie pokazana w opowiadaniu Wasilija Bykowa „Jedna noc”. Fabuła jest ciekawa i tragiczna. Jak zachowają się bohaterowie opowieści, gdy znajdą się w niezwykłej sytuacji? Wkrótce dowiesz się o tym.

byki jednonocne podsumowanie

Czas i miejsce wydarzeń

Jak wspomniano powyżej, akcja opowieścima miejsce podczas Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Autor nie wymienia miasta, w którym rozgrywają się wydarzenia, ale to nie jest tak ważne. Mogło to mieć miejsce na terenie ZSRR lub poza nim, ponieważ opisano wydarzenia z 1944 lub 1945 roku.

pełna treść "Jedna noc" Bykov V.

W tym czasie Niemcy zrozumieli, że nie uda im się błyskawicznie zdobyć ZSRR. Wojska radzieckie wypchnęły ich na Zachód, ale wróg zaciekle stawiał opór. Vasil Bykov bardzo rzetelnie opisuje scenę bitwy.

„Podsumowania prac:„Jedna noc” – takie zdanie może napisać osoba, zresztą obcokrajowiec, który dopiero zaczął uczyć się rosyjskiego. Rosyjski uczeń zatytułuje swoją prezentację zgodnie ze wszystkimi zasadami języka: "Podsumowanie pracy" Jedna noc ". Więc postaramy się to teraz opisać.

Bombardowanie z powietrza, walka naziemna

Wasyl Bykow „Jedna noc”

Na niebie pojawiły się niemieckie samoloty Junkers.Szum żelaznych maszyn słychać było z daleka, samoloty bombardowały miasto - pozycje żołnierzy radzieckich. Jeden z nich – artylerzysta Iwan Wołoka – wiedział, że musi uciec w bezpieczne miejsce. Pospieszył za towarzyszami broni, widział ich plecy z daleka.

Bykov streszczenia prac „Jedna noc”

Voloka zobaczył sierżanta i rzucił się za nim, ale potem…nastąpiła eksplozja. Kiedy dym trochę się rozwiał, żołnierz zobaczył w drzwiach dwóch Niemców. Nie było czasu na myślenie, strzelec pociągnął za spust swojego karabinu maszynowego. Pod gradem kul jeden Niemiec padł i nie zdążył strzelić ze swojego karabinka. Tam, gdzie poszedł drugi wróg, Iwan nie zdążył zauważyć i pobiegł dalej. Zobaczył otwarte drzwi do piwnicy, postanowił tam zejść, ale szybko zleciał w dół, bo nogą chybił kroku. Jest to napisane prawie na początku opowieści, która została nazwana Bykow „Jedna noc”. Streszczenie opisze ten napięty moment.

Potyczka

Voloka upadł, wpadł na czyjeś buty i zdał sobie sprawęże to jest drugi Niemiec. Nieprzyjaciel złapał Ivana za głowę i zaczął zginać go do podłogi. Ale sowiecki żołnierz wymyślił i powalił wroga na podłogę. Walka toczyła się z różnym powodzeniem. Przez chwilę wróg zyskał przewagę i zaczął dusić strzelca. Możesz dowiedzieć się więcej o tym napiętym momencie, czytając oryginał, czyli pełną treść. „Jedna noc” (V. Bykov) to dzieło niejednoznaczne. W krótkim czasie dwie osoby z nieprzejednanych wrogów zamieniły się w towarzyszy, ale potem ponownie stały się przeciwnikami.

W międzyczasie dochodzi do bójki między dwojgiem ludzi.Iwan okazał się silniejszy, udusił Niemca i już zaczął sapać, ale w tym momencie w górze eksplodował pocisk. Voloka puścił wroga, gdy spadł na nich gruz, kurz i zawaliły się stropy piwnic.

Wszystko to autor opisał w pierwszym rozdziale swojej opowieści, któremu nadał nazwę Bulls „One Night”. Podsumowanie, podążając za fabułą, przechodzi do rozdziału drugiego.

wojna w opowiadaniu Wasilija Bykowa „One Night”

W kamiennym worku

Ciągnąc, budząc się, poczułem, że jego ciałozakuty w kajdany - był wypełniony żwirem i piaskiem. Uwolniwszy się, zaczął szukać wyjścia z piwnicy, ale z powodu wybuchu został zasypany kamiennym gruzem i cegłami. Ivan próbował przesunąć ciężką płytę, ale nie mógł.

Voloka był pewien, że Niemiec już nie żyje, alenagle ujrzałem przerażone oczy wroga, który został posypany żwirem. W takich warunkach Wasil Bykow umieścił aktorskich bohaterów opowieści. Jedna noc to ten krótki czas, podczas którego każdy z nich będzie mógł zrozumieć, że druga – ta sama osoba co on – wcale nie jest zła.

Początkowo Iwan chciał zabić wroga, tak jak wcześniej miał do czynienia z trzema Niemcami w różnym czasie. Ale nie mógł strzelić do leżącego bezradnego mężczyzny.

Niemiec jęknął, jego stopy przyciśnięte do betonowej płyty.Iwanowi było żal wroga iz trudem, ale zdjął z niego ten ciężar. O czym zatem mówi Bykow („Jedna noc”) w swojej pracy? Poniżej przedstawiamy podsumowanie kolejnego odcinka.

Ludzkie współczucie

Niemiec usiadł i zaczął oględziny jego uszkodzonegonoga, z niej płynęła krew. Założył chusteczkę, ale szybko zmoczyła się. Potem Voloka dała mu jego torbę. Wróg uśmiechnął się do Iwana i podziękował mu w jego własnym języku.

Kiedy Niemiec bandażował mu nogę, Ivan go zbadał.Był mężczyzną w średnim wieku z łysiną, zmarszczkami i zarostem. Spojrzał na zbawiciela, ale przez długi czas nie mogli na siebie patrzeć, ponieważ bitwa zaczęła się ponownie na górze, trzeba było wydostać się z pułapki. Tym kończy drugi rozdział swojej pracy Bykov – „Jedna noc”. Dalej przedstawiamy podsumowanie tej historii.

Prawie przyjaciele

Ivan próbował odsunąć górną płytę na bok, abywydostać się z piwnicy, ale nie dało się tego zrobić. Wtedy na ratunek przyszedł Niemiec i próbowali to zrobić razem, ale nie mogli. Ale Voloka słyszał, że Niemiec trochę znał rosyjski. Wyjaśnił, że nauczyła go tego rosyjska dziewczyna.

Potem Ivan podzielił się tytoniem z nowym przyjacielem,oboje zapalili papierosa i spotkali się. Niemiec nazywał się Fritz Hagemann, był też stolarzem, jak żołnierz sowiecki. To zmobilizowało więźniów i pojawił się kolejny wspólny temat rozmowy.

Teraz Iwan nie żywił już nienawiści do Niemca. Zrozumiał - ta sama osoba, co on. Fritz pokazał swojemu towarzyszowi w nieszczęściu fotografię, na której mógł zobaczyć swój piękny dom, żonę i troje dzieci.

Voloka zaprosiła Hagemana do poddania się, kiedywyjdą, ale on odmówił. Powiedział, że w obozie może zostać zabity, że nie chce iść na Syberię. Ale Fritz potępił wojnę i Hitlera, który rozpoczął rozlew krwi.

Voloka powiedział, że jest z kołchozu i zaczął przekonywać Niemca, że ​​żyje w biedzie. Potem mężczyźni ponownie próbowali zdemontować blokadę, ale ciężki kawałek spadł na Drag.

Byków, „Jedna noc”: podsumowanie ostatniego rozdziału

Betonowy blok mocno zmiażdżył żołnierza.W zapomnieniu wydało mu się, że leży nagimi plecami na kolczastym zarostu, a oset macior wbija się w jego ciało. Był też bardzo spragniony i ktoś dał żołnierzowi życiodajną wilgoć. To Fritz upił Ivana.

Ale po chwili Voloka ponownie wpadłazapominanie lub zasypianie. Kiedy się ocknął, poczuł na czole przyjemny mokry bandaż. To Hageman zaopiekował się swoim towarzyszem w nieszczęściu. Iwan wstał.

Bykov „Jedna noc” krótko

Potem znaleźli otwór w suficie i wysiedlina zewnątrz. Nagle Ivan usłyszał niemiecką mowę - koledzy żołnierze zwali się Fritz. Pobiegł do nich. Iwan krzyknął na Hagemana, ale nie zatrzymał się. Wtedy Voloka oddał do niego ogień z karabinu maszynowego, jak pisze autor, ze względu na to, że Iwan nie chciał „oddać tego człowieka wrogom”. Fritz nie miał wyboru, rzucił granatem w niedawnego przyjaciela, upadł, ale udało mu się pociągnąć za spust karabinu maszynowego. Niemiec padł martwy.

Voloka pozostał przy życiu i uciekł do swoich.Na tym Bykow kończy swoją historię. Jedną noc można podsumować w ten sposób. Kiedy czytasz oryginał i streszczenie, jeszcze wyraźniej rozumiesz, że nie powinno być wojen, w których giną ludzie. Rzeczywiście, większość z nich sama w sobie jest dobra, w innych okolicznościach mogliby się zaprzyjaźnić, ale zmuszeni są do wzajemnego prześladowania i zabijania.

Podobało mi się:
0
Popularne posty
Duchowy rozwój
Jedzenie
tak