Чтобы составить полное представление о культуре и z życia rdzennych Amerykanów wystarczy przeczytać powieści francuskiego pisarza Gustava Emara (Oliver Glu, 1818–1883). Bohaterowie i okoliczności są w większości odpisywane z prawdziwych historii.
Taki miłośnik z Ameryki Północnej jest niesamowityNie był więc nawet kolonistą w zwykłym tego słowa znaczeniu i pozostał wierny swojej ojczyźnie. W młodym wieku Oliver Glu (prawdziwe imię pisarza) opuszcza Francję na statku handlowym. A od ponad 10 lat podróżuje nie tylko po morzach i oceanach, ale także drogą lądową. Najwyraźniej na świecie został najlepiej przyjęty przez plemiona indiańskie. Wiadomo o jego rezydencji wśród rdzennych Amerykanów i bliskich przyjaźniach z wieloma z nich. W każdym razie Francuz ściśle powiązał swoją karierę literacką z opisem tej konkretnej strony w historii Ameryki Północnej.
Śladami ryzykownych wypraw pisarza od 1858 r.Do 1870 roku ukazały się dziesiątki popularnych powieści, ku uciesze fanów literatury przygodowej. Prawie wszystkie z nich składają się z prawdziwych historii i przeznaczeń. Co więcej, nikt nie lubił przebywać w niezbadanych i niezamieszkanych miejscach tak często, jak Emar Gustav. Książki sygnowane jego nazwiskiem również miały ogromne znaczenie i jest prawdopodobne, że wielu poszukiwaczy przygód w Ameryce mogło w tym czasie podróżować nie po mapie, ale po powieściach niespokojnego Francuza.
Oczywiście jego fabuły nie ograniczały się tylko dokolor życia Indian i ogólnie opisał nieszczęścia zdobywców kontynentu. Jak wiecie, podbój Nowego Świata przez cały czas był jedną nieustanną przygodą. Każdemu pisarzowi trudno jest utrzymać suchy atrament. Przed i po Gutstave'ie Aimard wielu pisarzy będzie opisywało romans amerykańskich swobód. Ale urodzony we Francji iw domu miał o czym pisać. W rzeczywistości przeżył dwie wojny na ziemi europejskiej (w tym rewolucję), a jednak pisał więcej o Ameryce.
Współcześni Oliverowi, mimo długich wędrówek pisarza, mieli pełne prawo nazywać go prawdziwym Francuzem i patriotą Francji ze względu na wydarzenia 1848 roku.
W wieku 30 lat, już dorosły mężczyzna, on…bierze udział w rewolucji. Ta chronologia pozwala ocenić charakter i priorytety życiowe tej osoby. Podczas gdy w jego ojczyźnie wszystko jest względnie spokojne, po prostu nie ma tam nic do roboty - a przy wszelkich niepokojach już tam jest. Dla człowieka o nazwisku Aimar Gustav na pokładzie statku lub w ramach ekspedycji skompilowano biografię. W przyszłości jego życie tylko potwierdza te przypuszczenia. Wystarczy przypomnieć chociażby jego udział w wojnie francusko-pruskiej. A w statusie chłopca pokładowego na statku handlowym iw długich wędrówkach po świecie, już wybitnego pisarza pod pseudonimem Gustave Aimard, powieściopisarz nie był obojętny na Francję.
Tak więc w literaturze światowej unikalny przykład opisu kultury amerykańskiej stworzył nie tylko przedstawiciel Starego Świata, ale także zaciekły patriota swojej historycznej ojczyzny.
Indianie pozostali bohaterami we wszystkich dziełachGustav Emard w pełnej różnorodności swojej kultury ze szlachetnością, odwagą i hojnością. W oczach pisarza zawsze były skarbnicą wojskowego ducha z mocnymi koncepcjami honoru. Ale nie powinieneś traktować jego powieści jako jednej ciągłej ody pochwalnej. Emar był oddany realizmowi w każdym wierszu, a także chętnie opisał najciemniejsze zakątki kultury rdzennych Amerykanów. Chodzi o gloryfikowaną przemoc i brutalność. Kupiec Francuz był nie tylko zakochany w rdzennych Amerykanach, ale stworzył najprawdziwszą encyklopedię Nowego Świata w fascynującej formie literackiej.
Być może, próbując studiować historię Ameryki, naprawdę warto ponownie przeczytać powieści Gustava Aimarda – uderzają zwłaszcza szczegółowe opisy życia codziennego w realistyczny sposób.
Warto zauważyć, że Gustav Aimar zrobił sobie dużoprzygody na ziemi europejskiej i mógłby napisać o tym ogromną liczbę historii. Ale dopiero amerykańskie doświadczenie podróżnicze przyniosło go na łamy. Dla pisarza o nazwisku Aimar Gustav biografia mogła nieraz skończyć się śmiercią lub obrażeniami, ale wszystkie niebezpieczeństwa minęły. Trudno ocenić, w jakim wieku ta osoba pokochała niebezpieczeństwo. Może tak było od urodzenia, a może jako chłopiec w służbie jako chłopiec kabinowy w długiej podróży, wychował odwagę i determinację. Miał te cechy w obfitości. A w zwykłym spokojnym życiu Gustav najwyraźniej nie mógł już pozostać tak, jak wcześniej.
Jak wszyscy czołowi pisarze przygodowi, Gustav Aimar zgromadził publiczność czytelników z różnych krajów i grup wiekowych.
Gustav Aimard nie był jednym z pisarzyktórzy dopiero po śmierci otrzymali ich uznanie. W pełni doświadczył popularności czytelników. Jego „Złota Kastylia” o nieszczęściach piratów na Karaibach zebrała ogromną liczbę entuzjastycznych czytelników. Główny bohater „Złotej Kastylii”, jeden z przywódców piratów, nazywany Zabójcą, dowiedział się o bogactwie meksykańskiego miasta Maracaibo i ma teraz obsesję na punkcie jego zdobycia. Nie może obejść się bez pełnego wsparcia obstruktorów. A doświadczony pirat desperacko przekonuje swoją załogę do udziału w jego planie. Montbar Zabójca zamierza udawać pompatycznego hrabiego, próbując zdobyć zaufanie gubernatora miasta Fernando d'Avil i tylko w ten sposób można liczyć na udane szturmowanie murów miejskich.
Oczywiście tantiemy za książki wystarczyłyby Gustavowi na dostatnie życie. Ale zaciekły poszukiwacz przygód nie miał ochoty osiedlać się w przytulnym domu na wybrzeżu Francji.
Dla osób takich jak Aimar Gustav, zdjęcie rodziny wszczęśliwe otoczenie nie jest tak ważne jak militarne podniecenie w bitwie. A pisarz ze szczególną łatwością zamienił spokojne, siedzące życie na podróże i przygodę w trasie. Praca nad książkami przeplatana podróżami i walkami bez odpoczynku.