Jak wiadomo, w teorii ewolucji różnebadacze przedstawili i rozważyli najbardziej różnorodne przyczyny i okoliczności powstania gatunków w królestwie zwierząt i ich genezę, oparte głównie na pojęciach zmienności, praw mutacyjnych, dziedziczności i ewolucyjnej adaptacji organizmów do środowiska.
Fakt sekwencyjnego powikłania nerwowegosam system zwierzęcy prowadzi do idei, że biosfera i człowiek podlegają pewnym spontanicznym impulsom samej ewolucji, które są niezależne od środowiska zewnętrznego. Chociaż nie ma ostatecznej koncepcji naukowej wyjaśniającej tę poprawę, wciąż wymaga własnej historii i teorii problemu. Vernadsky zasugerował, że rewolucyjna zmienność morfologii istot żywych zależy od krytycznych okresów geologicznej historii planety, których impulsy wykraczają daleko poza granice właściwych zjawisk ziemskich. Intensywność tego procesu może, jego zdaniem, polegać na kosmicznym efekcie, który nie został jeszcze do końca zbadany, a zatem nie został przez nas zrozumiany.
Co ciekawe, po raz pierwszy znajduje się wśród geologówpojawiła się naukowo wyrażona idea znaczenia człowieka i jego działalności w racjonalnej transformacji Ziemi. Sam problem biosfery i człowieka, właśnie z powodu ich aktywnej pracy, stał się problemem o prawdziwie naukowym charakterze. Na przykład amerykański badacz Charles Schubert i rosyjski naukowiec Aleksiej Pietrowicz Pawłow niezależnie stwierdzili, że konieczne było rozróżnienie epoki pojawienia się człowieka na Ziemi w specjalnej erze geologicznej. Pawłow nadał jej imię antropogeniczne, Schubert - psychozoik. Sam akademik Wernadski zwrócił uwagę, że nawet założyciel glacjologii, J. L. Agassi, pisał w dziewiętnastym wieku o epoce człowieka, a przed nim, w XVIII wieku, Buffon - o „królestwie” człowieka.
Ale także w historii myśli filozoficznej na długo przedtemz tego Vernadsky widzi myśli związane ze zrozumieniem miejsca i roli życia we wszechświecie. Łączy ich także z pomysłami na temat żywej materii. Wystarczy przypomnieć w związku z tym tematem dwóch wybitnych myślicieli XVIII wieku, którzy na długo przed Darwinem i Danem byli zmotywowani do dyskusji na temat istoty człowieka i jego miejsca w naturze z głębokimi ideami ewolucyjnymi. Jednym z takich myślicieli był Aleksander Nikołajewicz Radishchev, który w swojej pracy „O człowieku, jego śmiertelności i nieśmiertelności” napisał, że człowiek jest górną fazą niekończącego się procesu ulepszania przyrody, a wpływ działalności człowieka na biosferę jest nieograniczony, ponieważ efekt ten ma charakter twórczy. Ta właściwość sama w sobie pomaga przezwyciężyć fizyczną niedoskonałość i wydaje się do pewnego stopnia jako czynnik kompensujący, który określa miejsce danej osoby w biosferze.
Innym takim uczonym był niemiecki oświecicielHerder, który w swojej pracy „Idee do filozofii historii” twierdził, że to człowiek jest najdalej ze wszystkich, jeśli chodzi o osiągnięcie celu we wszechświecie wszystkich stworzeń żyjących na Ziemi. Obiektywizm jego dalszego rozwoju pochodzi od Herdera i Radishcheva od siły, która determinuje powstawanie świata, jego nabywanie form życia.
Ten sam problem - biosfera i człowiek, jak senpoprzednicy, brzmią w utworach V.I. Vernadsky'ego w inny, racjonalny i oparty na dowodach sposób. Odrzucając utopizm niektórych poglądów, ale zachowując logikę ewolucyjną, potwierdza obiektywne ukierunkowanie rozwoju żywych istot, które nie może ograniczać się do pojawienia się człowieka w obecnym, bardzo niedoskonałym środowisku.
Pomysł, który reprezentują biosfera i człowiekJest to jedynie empiryczne uogólnienie procesu ewolucyjnego, który otwiera ogromną warstwę problemów dla nauki, które wcześniej uważano za już rozwiązane lub nienaukowe. Zgodnie z tą logiką Homo sapiens nie może być modelem idealnego aparatu myślenia. To tylko pewne ogniwo w łańcuchu istot, na które ewolucja przygotowała zarówno przeszłość, jak i przyszłość.