Zwykła żarówka, któraużywana w prawie każdym domu, często nazywana żarówką Edisona. Historia jej wynalazku nie była taka prosta. Przebyła długą drogę, zanim dała sztuczne światło miliardom ludzi.
Amerykanin Thomas Alva Edison jest jednym z najbardziejprzedsiębiorczy ludzie tego świata. Posiada około 4 tys. patentów na różne wynalazki. Ten człowiek stał się autorem fonografu, telegrafu, mikrofonu węglowego, kinetoskopu, baterii żelazowo-niklowej i innych urządzeń. To właśnie z jego nazwiskiem wiąże się pomysł stworzenia żarówki żarowej.
Jednak żarówka Edisona z żarnikiem węglowym w środkubył daleki od pierwszego na świecie. Ponad dziesięciu wynalazców pracowało nad problemem stworzenia sztucznego źródła światła. Pojawiły się lampy o różnych kształtach i rozmiarach, wewnątrz których znajdowały się nici bambusowe, platynowe i węglowe. Wiele z nich zostało oficjalnie zarejestrowanych.
Dlaczego wśród tak wielu wynalazców?światowa sława trafiła tylko do Edisona? Jej główną rolą nie była idea stworzenia lampy, ale wypracowanie sposobu, aby mechanizm był łatwy w obsłudze, tani i powszechnie dostępny.
Trudno dokładnie określić, kto jest właścicielemautorstwo pomysłu na stworzenie żarówki. Ale zanim pojawiła się żarówka Edisona, przeprowadzono setki eksperymentów i zgłoszono wiele podobnych wynalazków. Najpierw pojawia się łuk, a dopiero potem żarówki. W XIX wieku odkrycie zjawiska łuku elektrycznego skłania wynalazców do pomysłu stworzenia sztucznego światła. Wymagało to podłączenia dwóch połączonych przewodów do prądu, a następnie ich niewielkiego rozsunięcia. Tak więc pojawiła się poświata między drutami.
Istnieją informacje, że Belg Gerardjako pierwszy stworzył lampę z prętem węglowym. Do urządzenia przyłożono prąd, a pręt wytwarzał światło. Później dowiedział się o Angliku Delarue, który zastąpił węgiel nitką platynową.
Żarówki te uznano za cenne odkrycia, aleich stosowaniu towarzyszyły duże trudności. Platynowy żarnik był kosztowną propozycją, nie każdy mógł sobie pozwolić na taką lampę. Pręt węglowy był znacznie tańszy, ale brakowało go przez długi czas.
W 1854 r. niemiecki zegarmistrz Heinrich Goebeltworzy lampę z cienkim węglowym prętem, która świeci znacznie dłużej niż poprzednie. Wynalazcy udało się to osiągnąć, tworząc próżnię. Lampa Goebla przez długi czas pozostawała niezauważona, a dopiero po latach została ogłoszona pierwszą żarówką nadającą się do praktycznego zastosowania (unieważniając patent Edisona).
Józef pracował nad ulepszeniem mechanizmuŁabędź, Aleksander Lodygin. Ten ostatni opatentował wynalazek „żarówki” działającej na pręcie węglowym w próżni. W 1875 r. Paweł Jabłoczkow wyróżnił się wynalezieniem „świec elektrycznych”. Rosyjski inżynier zastosował włókno kaolinowe, które nie wymaga próżni. Lampy Yablochkov były używane do oświetlenia ulicznego i były szeroko stosowane w Europie.
Główny kierunek znany jest od dawna.Pręt z określonego materiału umieszcza się w próżni i podłącza do prądu elektrycznego. Pozostało dobrać odpowiedni materiał na elektrodę, na długi blask.
W 1878 r. Edison zainteresował się odnalezieniemdobre rozwiązanie dla żarówek. Wynalazca działał metodą praktycznych testów: karbonizował masę roślin, zastępował różne materiały jako włókno. Po 6 tysiącach eksperymentów udaje mu się zrobić lampę z bambusowych węgli, która działa przez 40 godzin. Żarówka Edisona zaczyna być produkowana w dużych ilościach, wypierając inne lampy na rynku. W 1890 roku inżynier Lodygin rejestruje użycie pręta wolframowego, a później sprzedaje patent General Electric.
Podczas opracowywania lampy Edison zdał sobie sprawę, żeoprócz doboru materiałów ważna jest również konstrukcja mechanizmu. Wymyśla więc podstawę śrubową, oprawkę lampy, tworzy bezpieczniki, liczniki, pierwsze przełączniki, generatory elektryczne. Wiele elementów oświetleniowych, które wymyślił Edison, jest standardem i nadal jest używanych na całym świecie.
Wynalazca wykonał żarówkidostępne dla każdego. Aby to zrobić, zaczął je sprzedawać po obniżonej cenie. Żarówka Edisona kosztowała nieco ponad dolara. Plany żądnego przygód Amerykanina polegały na tym, aby wynalazek był tak przystępny cenowo, że nawet świece woskowe wydawałyby się w porównaniu z nim luksusem. Szybka automatyzacja produkcji pozwoliła obniżyć koszty i jednocześnie produkować duże ilości towaru. Wkrótce koszt lampy wyniósł około 22 centów. Spełniło się marzenie wynalazcy – w każdym domu pojawiły się żarówki.
W dzisiejszych czasach żarówki są na porządku dziennym.Są niedrogie i bardzo łatwe w użyciu. Ponadto pojawiło się wiele różnych typów i modeli lamp. Ich praktyczne znaczenie zeszło na dalszy plan, teraz stały się ważnym dodatkiem do domowego wnętrza.
„Żarówka Edisona” (patrz zdjęcie powyżej) jestnazwa konkretnego typu lampy. Są urządzone w stylu retro i są podobne do tych używanych w czasach Thomasa Edisona. Takie lampy emitują miękkie przyjemne światło, wyglądają jak szklana żarówka lub kula na mocnym sznurku. Żarówki Edisona są często wykorzystywane do projektowania przestrzeni publicznych – barów, kawiarni, czy do dekoracji salonów i sypialni.