Jeśli chodzi o władzę i pieniądze, ludzie częstostać się pozbawionym zasad, okrutnym i agresywnym. Próbują zdobyć dla siebie większy kawałek tortu, więc często poświęcają zasady i przyjaźń. Powstają skandale, konflikty, czasem wojny. Jeśli w tym samym czasie przedstawiciele jednej klasy, społeczności lub państwa chwytają za broń, to jest to prawdziwa tragedia.
Konflikt to nieporozumienie, zderzenie interesówi postawy, które często przeradzają się w konflikt. Osoby tej samej narodowości, wyznania i wychowania chwytają za broń. Mieszkają we wspólnym kraju, ale w różnych regionach, prowincjach, powiatach. Konflikt to zjawisko cykliczne. Zawsze byli i umrą tylko wraz ze śmiercią ludzkości. Europejscy panowie feudalni nieustannie walczyli o miejsce w słońcu w mrocznym średniowieczu. Podobne wojny toczyły się między emirami w Syrii, książętami Świętego Cesarstwa Rzymskiego w Niemczech, szlacheckimi rodzinami Taira i Minamoto w Japonii oraz książętami tej samej krwi w Anglii.
W naszych czasach są też spory - tonieporozumienia między partiami politycznymi, przywódcami, osobami publicznymi, regionami w państwie. Jeśli między nimi powstaje konflikt zbrojny, nazywa się to wojną domową, separatyzmem lub powstaniem. Podobne konflikty toczą się w naszym państwie od czasów Rusi Kijowskiej. Na przykład książę Igor przez wiele lat próbował stłumić powstania Drevlyan, którzy nie byli usatysfakcjonowani polityką władcy.
Walka to początek końca.Jeśli rządowi brakuje silnego, inteligentnego i pewnego siebie władcy, zdolnego do stłumienia buntu i pacyfikacji niezadowolonych, państwo rozpada się i przestaje istnieć. Tak stało się później z Rusią Kijowską.