Jednym z nich jest Geodezyjny Łuk Struvetajemnicze i fantastyczne wynalazki, dzięki którym nigdy nie przestaniesz zadziwiać potęgą ludzkiego umysłu. Kiedy zrozumiesz geniusz i skalę tego projektu, dosłownie zapiera dech w piersiach. Nic dziwnego, że Duga została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Ale niektóre struktury od lat czekają w kolejce, aby się tam dostać.
Słysząc nasze pochwalne pieśni, pewnie zadawałeś sobie pytanie: „Hmm, geodezyjny łuk Struve: co to jest?” Wyjaśniając na palcach.
Geodezyjny Łuk Struve jestlinia 265 obiektów. Każdy z nich to sześcian, którego krawędź ma dwa metry. Takie konstrukcje są instalowane w pewnych odległościach od siebie, a całkowita długość łuku wynosi około 2820 kilometrów.
Dlaczego został stworzony?Głównym celem jest zbadanie planety, jej kształtu i parametrów. Łuk został wykonany według pomysłów urodzonego w Niemczech rosyjskiego astronoma Wasilija Jakowlewicza Struwe. Wniósł znaczący wkład w rozwój miejscowej astronomii, jego prace do dziś są studiowane na uniwersytetach. Główna działalność naukowca przypada na XIX wiek: czy możesz sobie wyobrazić, jaki wkład miał wówczas łuk geodezyjny Struve w nauce?
Jak wszyscy wiemy z lekcji astronomii i historii,pierwotnie sądzono, że Ziemia ma kształt kuli. Dopiero wtedy naukowcy przyjęli teoretyczne założenie, że ty i ja żyjemy na elipsie. Aby to potwierdzić, zaplanowano prace nad utworzeniem Łuku Geodezyjnego Struve.
Jeśli zaznaczysz wszystkie lokalizacje obiektów Arcna mapie zobaczysz łańcuch małych trójkątów. Obiekty znajdowały się w kierunku z północy na południe, wzdłuż 25 południka. 13 punktów odniesienia - mini-ośrodków, za pomocą których określono długość i szerokość geograficzną.
Każdy obiekt został oznaczony w specjalny sposób. Nie było osobnej symboliki. W skałach wydrążono ślady, wzniesiono piramidy, wykonano nacięcia z krzyży.
Łuk Struve nadal przechodzi przez kilkaKraje europejskie: Rosja, Białoruś, Ukraina, Szwecja, Norwegia, Finlandia, Estonia, Łotwa, Mołdawia i Litwa. Prace nie straciły na aktualności od 40 lat: przez cały ten czas naukowcy z rosyjskich obserwatoriów zbierali dane, analizowali je i dokonywali własnych odkryć.
A co w zasadzie dało nam stworzenieŁuk geodezyjny Struve? Nie sposób przecenić wkładu w rozwój nauk astronomicznych i geograficznych. Dane zebrane przez zespół Struve są wykorzystywane przez naukowców z całego świata od ponad stu lat. Na przykład dzięki otrzymanym informacjom Struve był w stanie maksymalnie zbliżyć się do obliczenia rzeczywistego rozmiaru Ziemi.
Ponadto na podstawie uzyskanych danych powstało wiele map, usprawniono system nawigacji. Ułatwiała również komunikację naukowcom z różnych krajów.
Zdając sobie sprawę z wagi tego projektu, Finowiezaproponował nadanie Duga statusu na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Od tego czasu rozpoczęto prace nad ustaleniem wszystkich punktów określonych w pierwotnym planie Struve. Niestety wielu z nich popadło w zapomnienie. Mówiąc o Łuku Geodezyjnym Struve w Rosji, zdjęcie można znaleźć tylko dla dwóch pozostałych obiektów. Znajdują się one na wyspie Gogland w Sankt Petersburgu.
W sumie przetrwało około 34 obiektów.oryginalny łuk. Większość z nich znajduje się na terenie Norwegii i Białorusi. Jednak prace nad badaniem tych obiektów wciąż trwają. Na przykład wciąż niewiele wiemy o części Dugi znajdującej się na terytorium Rosji i Ukrainy.
Dalej.Odczyty zaczerpnięte z Łuku Struve były z czasem weryfikowane przy użyciu najnowszej technologii. W szczególności nowsze dane porównano z danymi z satelitów. Ku zaskoczeniu wszystkich naukowców okazało się, że rozbieżność w uzyskanych danych jest minimalna. Zgadnij, ile? Zaledwie 2 centymetry. To był niespotykany przełom w tamtych czasach!
Ponadto, jak na ówczesne standardy, tobadanie można by uznać za największe na świecie. Platformy zostały zainstalowane w kilku krajach europejskich, a przy budowie konstrukcji pomagali władcy kilku państw.
Na przykład znaczna część pracy byłafinansowane przez rosyjskich cesarzy: Aleksandra I i Mikołaja I. Reszta jednak nie ustąpiła. Podczas prac na terenie Szwecji i Norwegii aktywnie zaangażowali się nie tylko Rosjanie, ale także lokalni naukowcy. Zezwolenie na prowadzenie badań wydał osobiście król Szwecji i Norwegii Oscar I.
Najwięcej do zbudowania łukuwybitnych naukowców, których można było znaleźć tylko w rosyjskich przestrzeniach. Na przykład znany kartograf Iosif Khodzko osobiście nadzorował prace, które miały na celu połączenie kilku części Łuku. W szczególności utorował drogę do połączenia odcinka litewskiego z odcinkiem inflanckim. I pracował ramię w ramię z samym twórcą: Wasilijem Struwem.
Nawiasem mówiąc, fakt, żeChociaż praca została całkowicie zainicjowana przez rosyjskich naukowców, sama Rosja niewiele otrzymała. Na jego terenie znajdowały się tylko dwa obiekty. I zostały zainstalowane nie na kontynencie, ale na wyspie. Niemniej jednak zostały dobrze zachowane do naszych czasów i jeśli chcesz, możesz mieć nadzieję na wycieczkę.
Ale Mołdawia miała mniej szczęścia.Na jego terenie zainstalowano aż 27 punktów pomiarowych. Jednak w tej chwili zachował się tylko jeden. Chociaż terytorium Mołdawii nie zostało zbadane zbyt dokładnie, jest więc duża szansa, że z czasem uda się przywrócić inne obiekty słynnego Łuku.
Na szczęście Duga Struve zyskała uznanie.zarówno wśród elity naukowej, jak i wśród ogółu społeczeństwa. Co to znaczy? Na przykład Łuk Struwe na Białorusi od dawna jest popularną atrakcją turystyczną.
Ma nawet specjalny pomnikktóry jest starannie wygrawerowany, że jest jednym z miejsc światowego dziedzictwa UNESCO. Nawiasem mówiąc, ten konkretny projekt znalazł się na liście dopiero w 2005 roku. Pomnik zwieńczony jest dużą kulą, której średnica wynosi półtora metra. Na kuli (a dokładniej elipsie), która symbolizuje naszą planetę, widać przerywane granice Białorusi.
Więc.Łuk geodezyjny Struve na Białorusi na zdjęciu najczęściej wygląda tak: kula na prostokątnym cokole. Chociaż w rzeczywistości są to dwie duże prostokątne płyty zakopane w ziemi. Od góry połączone są trzema bagnetami tworzącymi trójkąt. Szczerze mówiąc, nie ma tam wiele do zobaczenia, ale turyści są regularnie zabierani w słynne miejsce.
Kolejne potwierdzenie, jak silna jest Białoruśdumny z tego przedmiotu - monet. W 2006 roku, rok po wpisaniu na listę UNESCO, Narodowy Bank wyemitował pamiątkowe monety przedstawiające kulę z Dugi. Srebrne egzemplarze kosztują 20 rubli (około 8,5 euro), a miedziane egzemplarze kosztują 1 rubel (około 0,4 euro). Monety te od dawna znajdują swoje miejsce w zbiorach numizmatyków, więc nie jest tak łatwo je znaleźć.
Coś podobnego wydarzyło się na Litwie.W 2015 roku tak wyemitowano srebrne monety poświęcone Łukowi Struve. Koszt jednej monety to 20 euro. Można je było kupić tylko w oddziale Banku Centralnego kraju, a teraz lepiej też szukać ich u kolekcjonerów.