Zaskakujące jest to, że w naszym oświeconym 21 wiekutoczą się spory o najwyższy szczyt w Europie. Niektórzy naukowcy uważają, że to Elbrus, podczas gdy inni - Mont Blanc. Wydawałoby się, że tutaj jest to skomplikowane? Za pomocą nowoczesnej technologii możesz łatwo ustawić wysokość każdego szczytu. Ale nie ma problemów z poziomami. Wysokości Elbrusa i Mont Blanc zostały ustalone dawno temu z dokładnością do jednego centymetra. Problem pojawia się na granicy. Oznacza to, że w stwierdzeniu „najwyższy szczyt Europy to ...” należy położyć nacisk nie na liczniki, ale na terytoria, które uważa się za objęte tym kontynentem. A jeśli wszystko jest jasne z Mont Blanc: szczyt alpejski to oczywiście Europa, to z Elbrusem nie jest to takie proste. Spójrzmy na ten problem.
«Белая гора», Монблан, находится на западной strona systemu Alp, na granicy Francji i Włoch. Ten układ miał również problemy z przynależnością terytorialną. Ale inny plan. Po utracie niepodległości Księstwa Sabaudzkiego góra i otaczające ją doliny wielokrotnie przechodziły z Włoch do Francji i odwrotnie. Teraz, po przerysowaniu terytorium Europy w okresie powojennym, ustalono, że kordon między tymi państwami leży wzdłuż głównych szczytów masywu Mont Blanc. Tak więc leżące na zboczu miasto Saint-Gervais należy do Francji, a znajdujący się w pobliżu ośrodek narciarski Courmayeur należy do Włoch. Wysokość Mont Blanc sięga 4810 metrów. Obok tego piku znajdują się inne szczyty tablicy, tylko nieznacznie gorsze od głowy. Jest to Mont Blanc de Courmayeur (ponad 4700 metrów), a także Grand Bos, Rocher de la Turmet i kilkanaście tysięcy. A wysokość Elbrusa wynosi aż 5642 metry. Bezdyskusyjny rekordzista! Pytanie jest inne. Czy to najwyższy szczyt w Europie, czy zwykła góra w Azji?
Jak wiesz, natura kocha ciągłość igładkość. Kontynenty przechodzą jeden w drugi. Gdyby nie Cieśnina Beringa, która powstała niedawno według standardów geograficznych, obie Ameryki zostałyby połączone z Eurazją. Ale człowiek jest dziwną istotą: wyznacz mu jasne granice. Dlatego podział naszego kontynentu na Europę i Azję jest czysto arbitralny. Poza geografią pod wieloma względami zaangażowana jest polityka. Od czasów Herodota do lat pięćdziesiątych XX wieku wszystko było mniej więcej jasne. Granica dzieląca Europę i Azję biegła od wybrzeża Morza Karskiego wzdłuż głównych szczytów Uralu, następnie wzdłuż rzeki o tej samej nazwie, dalej wzdłuż północnej części Morza Kaspijskiego i podążając za głównym grzbietem kaukaskim wychodziła na Morze Czarne. Dalej kordon biegł przez Bosfor i Dardanele. Nie było też zamieszania na Morzu Śródziemnym: wybrzeże współczesnej Turcji to Azja, wszystko na północ od niej to Europa, a od południa obszar wodny wyznacza Afryka. W układzie tych współrzędnych Elbrus jest najwyższym szczytem Europy, ponieważ znajduje się na północ od głównego grzbietu Kaukazu.
Wszystko było jasne z granicami między Europą a Azjądo 1958 roku. Zamieszanie zaczęło się z winy Ogólnounijnego Towarzystwa Geograficznego. Eksperci przystąpili do rewizji ustalonych od dawna norm. Uznali, że dzielenie naturalnych krajobrazów na pół nie jest właściwe. Sklasyfikowali system górski Kaukazu jako taki, pomimo oczywistych różnic w charakterystyce klimatycznej północnych i południowych zboczy. To samo zrobiono z obszarami wodnymi i dolinami rzecznymi. Jednym pociągnięciem pióra Ural znalazł się w całości w Europie, a Kaukaz w Azji. W ten sposób Elbrus, najwyższy szczyt w Europie, którego wysokość jest 832 metry przed Mont Blanc, oddalił się od pierwszej góry na nowym kontynencie, znacznie tracąc na Everest.
W Związku Radzieckim mieszkańcy jednej szóstejsushi żyło w izolacji od reszty świata. I nie chodziło o żelazną kurtynę. Zniekształcona była nie tylko idea tego, jak życie ulega rozkładowi kapitalizmu, ale także koncepcje neutralne, które były dość dalekie od polityki. Tak więc we wszystkich podręcznikach do geografii Związku Radzieckiego napisano, że granica między Europą a Azją przebiega wzdłuż wschodniego krańca Uralu, a następnie (co jest nielogiczne) wzdłuż rzeki Emba do jej zbiegu z Morzem Kaspijskim, a następnie wzdłuż północnego brzegu akwenu do źródła rzeki Kuma. Dalej kordon przechodził wzdłuż obniżenia Kumo-Manycza do Donu, a następnie do jego ujścia i do Morza Azowskiego. W wyniku tego podziału do Azji przeszedł nie tylko Elbrus, najwyższy szczyt Europy, ale cały Półwysep Taman.
Ale spróbujmy odgadnąć przebieg logikirozumowanie ... Nie, nie radzieckich geografów, ale tych, którym służyli. Pod koniec lat 50. głównym rywalem Kraju Sowietów była nie tylko Ameryka, ale także państwa Europy Zachodniej. Ideologia Komitetu Centralnego KPZR (obejmująca wszystkie sfery życia społecznego) przeciwstawiała ustrojowi socjalistycznemu upadającemu burżuazyjnemu. ZSRR miał być sam i wierzono, że im mniej rzeczy połączy z Europą, tym lepiej. Fakt, że Elbrus jest najwyższym szczytem w Europie, a jednocześnie w Rosji, bardzo dręczył sowieckie kierownictwo. Dlatego zrewidowano granice między Europą a Azją. To właśnie, a wcale nie troska o integralność naturalnych krajobrazów, była prawdziwym powodem tej decyzji.
Pomimo faktu, że decyzja All-UnionTowarzystwo Geograficzne było w następnym 1959 roku wspierane na Światowym Kongresie Geofizycznym, większość krajów zignorowała radzieckie innowacje. A rozbieżności trwają do dziś. Przejdźmy na przykład do bardzo autorytatywnej książki informacyjnej „Wikipedia”. Wersja angielska twierdzi, że granica między Europą a Azją przebiega „… wzdłuż zlewni Uralu, wzdłuż rzeki o tej samej nazwie, Morza Kaspijskiego i Kaukazu na południowym wschodzie…” Oznacza to, że większość krajów na świecie wierzy, że najwyższym szczytem Europy jest Elbrus. Ale wersja rosyjska podaje zupełnie inne dane.
Pomimo faktu, że Związek Radziecki już dawno się zatopiłLeto, niektóre z jego dekretów wciąż żyją w umysłach ludzi. A więc co rosyjskojęzyczna „Wikipedia” powie ciekawemu poszukiwaczowi prawdy geograficznej? Jaki jest najwyższy szczyt w Europie? Okazuje się, że ta wersja światowego katalogu definiuje granice między Europą a Azją w duchu pojednania z rezolucją z 1958 roku i ogólnie przyjętych koncepcji „wzdłuż wschodniego podnóża Uralu, Mugodzhary, Emby, północnego wybrzeża Morza Kaspijskiego, wzdłuż Araków, Morza Czarnego i Marmara…”. interpretacja? Cały system Uralu, zaproponowany w 1958 r., Uważany jest za Europę. Ale uważa się też cały Kaukaz! Nowa granica biegnie wzdłuż rzeki Araks, która płynie u południowych stóp tego systemu górskiego. Oznacza to, że według rosyjskojęzycznej „Wikipedii” Elbrus jest najwyższym szczytem Europy. Zdjęcie tego dwugarbnego szczytu pokrytego śniegiem zdobi również odpowiedni artykuł.
Czas opowiedzieć o Elbrusie.Co to jest, najwyższy szczyt w Europie, a jednocześnie w Rosji? Okazuje się, że to wulkan. To prawda, wymarły. Ostatnia erupcja, według geologów badających zestaloną lawę, miała miejsce w 50 roku naszej ery. Powstał dwurożny szczyt, podobnie jak cały Kaukaz, dwadzieścia milionów lat temu. Góra znajduje się na granicy dwóch republik Federacji Rosyjskiej: Karaczajo-Czerkiesji i Kabardyno-Bałkarii. W przeciwieństwie do Mont Blanc, najeżonego w niebo licznymi szczytami, Elbrus ma tylko dwa z nich. W rzeczywistości są to krawędzie stożka wulkanu. Jest między nimi około trzech kilometrów. Najwyższy jest szczyt zachodni. Wschodnia - nieco niższa (5621 m npm). Ale siodło między dwoma szczytami nie spada poniżej poziomu 5300 metrów. Wysokość Elbrusa została określona przez akademika V.K. Wiszniewskiego w 1813 roku. Jako pierwszy zdobyty został oczywiście szczyt wschodni. Stało się to w lipcu 1829 roku. Mężczyzna postawił stopę na zachodnim szczycie Elbrusu prawie pięćdziesiąt lat. Najwyższy szczyt Europy został zdobyty w 1874 roku przez grupę angielskich wspinaczy. Wyprawę prowadził F. Grove. Ale wśród odkrywców był bałkarski A Sottayev.