/ Dzwonnica w Kalyazin jest zalanym zwiastunem tragedii

Dzwonnica w Kalyazinie - zalany zwiastun tragedii

Странно выглядит одинокая колокольня посреди woda, prawda? Jak to może być? W końcu ten budynek religijny koniecznie towarzyszy świątyni, kościołowi lub klasztorowi. Jednak dzwonnica katedry św. Mikołaja może stać się tego materialnym dowodem. Kalyazin (Rosja, Region Twerski) przyciąga wielu turystów właśnie z powodu tej niezwykłej konstrukcji.

dzwonnica w Kalyazin

Tak naprawdę dawno temu istniało najwięcejzwykły klasztor, podmiejskie życie toczyło się pełną parą, kupcy sprzedawali swoje towary z wielką mocą. W XII wieku miejsce to nosiło nazwę „Nikola nad Żabną”, a także klasztor tworzący miasto. Później zbudowano tu katedrę św. Mikołaja. Ta nazwa jest wymieniona w kronikach kościelnych. Chociaż w naszych czasach jest częściej nazywany Nikolskim. W pobliżu założono klasztor Świętej Trójcy Makaryev, położony na lewym brzegu Wołgi. Sama dzwonnica w Kalyazin została wzniesiona w latach 1796–1800. W sumie było 12 dzwonów, ale największy został oddany na cześć wstąpienia na tron ​​cesarza Mikołaja II. Ważył nie mniej niż 501 funtów. Jeśli przełożymy się na znane nam jednostki miary, wyniesie ona ponad 8 ton. I z nim wiąże się tajemnicza legenda. Ale o tym później.

Kalyazin, dzwonnica katedry św. Mikołaja

W latach 30. XX wieku, w czasach uniwersalnościelektryfikacja, w czasie gdy religia została faktycznie zakazana, w miejscu klasztoru Trójcy Świętej i całej wioski, postanowiono zorganizować rezerwuar. Większość miasta Kalyazin przestała istnieć. Dzwonnica katedry św. Mikołaja jest prawie jedynym przypomnieniem starożytnego miasta. Wszyscy mieszkańcy zostali przesiedleni, budynki zostały zniszczone, ale postanowili nie dotykać dzwonnicy. Dlaczego - trudno powiedzieć. Mówią, że postanowiono zostawić go zamiast latarni morskiej lub użyć go jako wieży spadochronowej. Ale to ta decyzja stała się początkiem wspomnianej wyżej legendy.

Dzwonnica katedry mikołaja kalyazin rosja

Tak więc dzwonnica w Kalyazin musiała pozostaćnienaruszone, ale nie zostało już miejsca na dzwony. Zapewne wszyscy widzieli filmy, w których pokazano, jak dzwony są rzucane z wysokości i łamane. Tak było tym razem. Jednak największy dzwon (pamiętamy, że ważył ponad 8 ton) po prostu nie przeszedł przez łukowe przejście. Ponieważ był na wyższym poziomie. Postanowiono obniżyć go poniżej i wyrzucić stamtąd. Jednak żaden sufit nie był w stanie wytrzymać takiego ciężaru, w wyniku czego dzwon znalazł się w głębokiej piwnicy. Robotnicy planowali go opuścić, a nie podnosić, do zalania zostało bardzo mało czasu, dlatego postanowili zostawić go tam, gdzie był. Dzwonnica w Kalyazinie, podobnie jak większość miasta, została zalana. Zamiast pięciu poziomów nad powierzchnią wody pozostały tylko cztery, ponad siedem metrów znajdowało się pod wodą. Od tego czasu lokalni mieszkańcy wielokrotnie słyszeli bicie tego samego dzwonu. Pojawił się w przeddzień tragicznych wydarzeń: alarm z 22 czerwca 1941 r. Przepowiedział Wielką Wojnę Ojczyźnianą, usłyszał dzwonienie w przeddzień bitew pod Stalingradem i Kurskiem, dzwon stał się zwiastunem bombardowań atomowych w Hiroszimie i Nagasaki, wojny w Afganistanie, trzęsienia ziemi, które zniszczyło Aszchabad.

Prawda czy nie, mało kto powie na pewnotym bardziej, że nie ma naocznych świadków tamtych wydarzeń. Jednak wielokrotne próby powstrzymania takich plotek zakończyły się niepowodzeniem. W rezultacie postanowiono wypełnić tę niefortunną piwnicę razem z 8-tonowym gigantem.

Teraz dzwonnica w Kalyazin stoi na małymwyspa, na której wielu mieszkańców i gości Rosji z przyjemnością wybiera się na wycieczki. Chociaż niektórzy aborygeni nie, nie, tak, a czasami słuchają - czy alarm nie sygnalizuje strasznej tragedii ...

Podobało mi się:
0
Popularne posty
Duchowy rozwój
Jedzenie
tak