Solone pomidory w słoikach!Jest to pełnoprawny synonim wyrażenia „świat zakuson”. To produkt uwielbiany przez wszystkich na każdej uczcie - odświętnej, rodzinnej, przyjaznej, gościnnej. Wyglądają jak ogórki kiszone jak miód Winnipuchowa: oto one - ale nie od razu! A solanka, w której się wygrzewają, to osobna poranna piosenka po wieczornych spotkaniach: szklanka w środku natychmiast leczy wszystkich cierpiących na objawy kaca.
Dobra, wystarczy pochwały. W przeciwnym razie autor tych wierszy naraża się na ślinienie się bez dokończenia tekstu. Teraz otrzymasz wyśmienity przepis na marynowane pomidory w słoikach, ale więcej niż jeden.
Prawdziwy! Jak z beczki!
Przygotuj puszki o pojemności 1,5 litra.Do każdego powinno się zmieścić po kilogram średniej wielkości pomidorów o gęstej skórce, pół słodkiej papryki pokrojonej w krążki, grubo siekany koperek i chrzan, 3-4 ząbki czosnku pokrojone na pół, 10-15 kulek czarnej ostrej papryki i liść laurowy . Jeśli masz do dyspozycji liście wiśni i/lub czarnej porzeczki, też możesz. Solanka będzie wykorzystywać wodę i sól (60 g na litr).
Dokładnie opłucz pomidory, zioła, czosnek.Koperek, chrzan, czosnek, pieprz, liście włożyć do czystych, suchych słoików. Po nich - pomidory i papryka. Zagotuj solankę i wlej gorącą do słoika (zmieści się około pół litra). Włóż każdy słoik do miski - i na trzy dni solenia. Przykryj górę (nie zamykaj!) Polietylenowymi osłonami. Sfermentowana solanka zwiększy swoją objętość i wyleje się do basenu.
Pod koniec solenia usuń piankę z wierzchu puszek,wlej solankę do rondla, gdzie gotuj przez 5 minut, ponownie usuwając z niej piankę. Przygotuj solankę uzupełniającą oddzielnie. Opłucz pomidory bez wyjmowania ich ze słoików pod bieżącą wodą. Zalej starą wrzącą solanką, uzupełnij nową. Zwiń, odwróć, ostudź. Zimą otwieraj kiszone pomidory w słoikach - i ciesz się pełnią smaku!
Solone "miotłą"Poniższy przepis dotyczy puszkowaniapomidory jak "śmietanka" - wszyscy je znają. Ważne, aby były jednolicie czerwone od wewnątrz, bez białego pręcika. Trzy kilogramy „śmietanki” dla słodkiej duszy zmieszczą się w dwóch trzylitrowych puszkach. Ponadto powinny być bez ogonów i zepsutych okazów.
Ale najpierw musisz kupić na bazarze „odbabci „miotła” do marynowania. Jej skład może się różnić, ale wynik niezmiennie wychodzi doskonały. Umytą „miotłę” należy przyciąć tak, aby kawałki nie były dłuższe niż zapałka, a pokrojone dobrze wymieszać dla jednorodności miksturę puszki całkowicie przykryć (powinno być mniej więcej tyle samo.) Prześlij tam tuzin czarnego pieprzu, trzy ziele angielskie i kilka liści laurowych i pąki goździków.
Podczas gdy umyte pomidory czekają w skrzydłach, my gotujemyroztwór soli (200-250 g soli na litr, ponadto kamienna, gruboziarnista i w żadnym wypadku nie jodowana!). Na słoik będzie potrzebne około 250-300 g solanki, za pomocą którego wszystkie przyprawy wlewa się na gorąco. I dopiero potem pomidory wraz z nieobranymi (!) ząbkami czosnku trafiają do słoika. Resztę kroju „miotły” umieszcza się na górze. Puszkę uzupełnia się zwykłą zimną wodą, przykrywa nylonową pokrywką, delikatnie kołysze i odwraca, aby równomiernie rozprowadzić sól w środku.
Przez trzy dni puszki stoją w ciepłym, jasnym miejscu (ale niew bezpośrednim świetle słonecznym), następnie przez co najmniej dwa tygodnie - w lodówce lub na balkonie (jeśli jest zimno) lub w piwnicy. Po tym okresie pomidory kiszone w słoikach, przygotowane w ten sposób, można zacząć próbować. I oczywiście podziwiam.
I nie minie tydzieńA jeśli to naprawdę nie do zniesienia, i poczekaj dwa tygodnie zbez moczu z ogonem - oto kilka szybkich solonych pomidorów! Składniki: owoce pomidora (dojrzałe, ale nie miękkie), pietruszka, koperek, seler (w dużym pęczku), 4-5 ząbków czosnku i chili, przekrojone wzdłuż na pół. Przydają się też liście wiśni lub dębu.
Umyj i osusz pomidory i zioła.Na dno słoika nałożyć zieleninę, papryczki chili i czosnek, następnie pomidory pokroić na pół, na wierzch trochę zieleniny z czosnkiem. Solanka: do wrzącej wody (5 l) dodać 5 łyżek. sól ze zjeżdżalnią i dwa razy więcej cukru. Zalej słoiki wrzącą solanką, zamknij pokrywkę. Wytrzymaj dzień w pokoju, trzy dni w lodówce - a marynowane pomidory ubite w słoikach są gotowe!